a tablety 84:69 z panterkami więc 1/8 ciekawsza niż do tej pory bo w każdej parze coś się dzieje , mam nadzieję ze TURÓW jako jedyny dzisiaj zakończy rywalizację

raczej po meczu.....

Niestety przegrali - jutro kolejny mecz. Oby ten jutrzejszy wygrali, bo to już trzeba zakończyć i przygotowywać się na następną rundę. Mecz jak zawsze z emocjami. Energa i APG przegrały swoje mecze i na razie prawie wszędzie jest 2 do 1. Oby tylko Anwil dzisiaj wygrał.

samym Thomasem nic nie zwojujemy

Tym bardziej że gościu już ledwo chodzi ...

Jutro trzeba koniecznie wygrać. Nie mogą dopuścić do piątego meczu bo Wysocki i Thomas nie wytrzymają kondycyjnie, trzeba to wygrać i dać im odpocząć. Trefl i Anwil mają dłuższą ławkę będą mieli z nami łatwiej.

Praktycznie na każdej pozycji mają nad nami przewagę. Z Treflem jeszcze ani razu nie wygraliśmy w tym sezonie, z Anwilem mimo tego ze wygraliśmy kilkakrotnie, to uważam że od ostatniego meczu są o niebo lepsi i w serii mogą nas zjeść bez problemu. Jednak trzeba wierzyć ! Mamy przewagę parkietu, a to zawsze coś .

Ja się tak rozpędzam z półfinałami, a Basket jeszcze niepokonany.

Niestety brak zmiennika dla Thomasa aż razi w oczy... Widać też już zmęczenie... znowy 8 niecelnych osobistych... gdzie każdy punkcik na wagę zwycięstwa w takich meczach... tak na szybko parząc na statystyki, to zabrakło punktów Davida... 3/7 z gry..., nie wiem, może pomagał Toreyowi wyprowadzać piłki? Chociaz patrząc po minutach, to Thomas znowu ponad 37 min na parkiecie...
Mam złe przeczucia co do jutrzejszego meczu... niestety Torey jest juz zajechany na maxa... i jak któryś z naszych nie bedzie miał "dnia konia" to bedzie nie ciekawie...
A wiadomo, że PGB po tej wygranej jest na fali i jutro będą parkiet gryźć żeby doprowadzić do remisu. Dla nich to by było historyczne wydarzenie, znaleźć sie w strefie medalowej, czyli 4-ce...
A wiadomo, 5 mecz to już jest loteria... nawet w naszej hali...
Ważne, żeby nasi jutro pokazali charakter...

Turów !!!

Zassane z forum Pyr:



Ojjj czyżby gamonie nie wiedziały, że nie grzebie się w bombie? Jak Psycho zemści się za darcie japy do jego majestatu i "żelowego gogusia Konrada" to będą lecieć wióry i głowy z parkietu Cytując klasyka... za takie cuś "można dostać w papę"

Wysocki: Dlaczego miałbym odchodzić?
http://zgorzelec.naszemiasto.pl/artykul ... 902,1,3,60

jakas trnasmisja?

podziekowal

[ Dodano: Sro Kwi 06, 2011 6:16 pm ]
co jest ku*wa z nimi?! 12 punktow straty po 1 kwarty!!!!!!!!!!!!

No niestety ! Aż nie można słuchać Hamburgera. Po prostu nie ten poziom.
Basket w Zgorzelcu pokaże jak się gra.
Wyłączam komputer, bo zawał blisko.

Ja wylaczylem juz radio i plk. Nie dam rady tego sledzic

20 pkt w plecy... jest po meczu i nawet 5 mecz u nas nic nie zmieni, a mam juz tego dość...

Na najważniejszą część sezonu stracili formę i rozgrywającego. Niestety ale w sobotę ostatni mecz w tym sezonie dla Turowa.

Nie idzie całemu zespołowi,wszyscy kompletnie zawodzą,dostajemy okrutne lanie a trener z uporem maniaka forsuje podstawowych graczy.Może to jest ten moment aby dłużej pograł Bochno,Gabinski a dostał szanse Bukowiecki i Jarmakowicz.
JUz wiekszego wstydu niż teraz nie bedzie a podstawowi gracze choć ciut odsapna i spoją na zespół troszeczke inaczej.
Jak bedzie Ślimak nimi orał do końca to zakonczymy sezon w sobote w Zgorzelcu.