PrzecPolitWSpor pisze:
Jeżeli nie widzisz braków pod koszem, to dalsza rozmowa jest kompletnie bezsensu. Braki widać zdecydowanie na kilku pozycjach.
Owszem widzę braki pod koszem, idąc Twoim tokiem myślenia nie potrafisz czytać ze zrozumieniem. Ja wcale nie napisałem że pod koszem jesteśmy najlepsi w lidze. Wczorajszego meczu nie przegraliśmy przez to że byliśmy słabsi w pomalowanym czy też że mamy więcej drewna pod deskami. To nie była przyczyna porażki. Byliśmy nawet lepsi w zbiórkach, dokładnie 32 do 28. Mecz przegraliśmy przez to ,że pozwoliliśmy Polonii w drugiej kwarcie na zbyt wiele. Złapali wiatr w żagle i to było widać bo trafiali z niebywałą skutecznością z niebywałych sytuacji. To był nasz błąd i to trzeba poprawić mamy dwa tygodnie na wbicie sobie do głowy ,że gra się twardo do końca ,a nie tylko przez 3 kwarty. Za czasów Filipovskiego też byliśmy "słabi" pod koszem. Brakowało skocznego afroamerykanina. Też narzekałem, marudziłem ,a jak sie później okazało wcale ten afroamerykanin nie był potrzebny do zdobycia vice mistrza. Skład mamy taki jaki mamy i pierwsze minuty wczorajszego meczu pokazały że Zigeranović potrafi odnaleźć sie pod koszem.
PrzecPolitWSpor pisze:
Sądzisz, że Hinson zarabia więcej od Jareckiego, czy Kueblera?
Sądze ,że Polonia ma od wielu lat co sezon młode czarno skóre perełki prosto z USA. Zawsze wyciągają z nikąd takich zawodników że głowa mała. Scouting znajomości w świecie koszykarskim i przede wszystkim podpowiedzi nie jakiego Stingera. Brkićia ludzie też zwalniali ,a jakoś pomału się rozpędza. Jarecki miał dobry początek preseason teraz gra mało i gra bidę. Przegrał rywalizacje z Bochenkiem i trzeba się z tego cieszyć. Chcecie go zwolnić ,ale zapominacie że Jarecki ma paszport polski ,a jak wiemy w tym okresie mało jest wartościowych polaków na rynku. Nawet jesli ktoś wartościowy (Chylu) był by wolny to pojawia się pytanie czy chciałby grać dla nas.
PrzecPolitWSpor pisze:
Nie chciałbym wyciągać pochopnych wniosków, ale jeżeli Gabiński w S5, a Jackon gra 3' coś wg. mnie nie trybi w drużynie.
Dlaczego porównujesz minuty spędzone na boisku zawodników którzy grają na innych pozycjach? W dodatku podczas meczu potrzebujemy dwóch polaków na parkiecie, Gabiński ma paszport Pl, David nie. Po za tym jeśli ktoś sprawdza się na treningach stara i haruje to dlaczego ma nie dostać szansy? Gabiński jak na swoje możliwość o dziwo wcale nie zagrał tak tragicznie.
PrzecPolitWSpor pisze:
Wichniarz i Nana nie błysnęli w drugiej połowie, ale pokazali już, że będą stanowić o wyniku w I połowie. Zawodnicy, trenerzy nie widzieli? Z dystansu i pod koszem obaj robili co chcieli...
Widzieli jesli nie widziałeś to w drugiej połowie Wichniarz dostał plasterek w postaci Wysockiego, temu jednak nie było to straszne po wspaniałych trzech minutach drugiej kwarty.