Cytuj:
probujesz mnie
Hihihi a jadalny jesteś??
Cytuj:
Cytat:
"zdołować"
tekstami o kasie fiskalnej??? bo jakos Ci to nie wyszlo, ja sie nie boje przyznac do swoich bledow i glupot - wrecz mam nadzieje, ze ktos sie czegos nauczy dzieki temu i nie popelni podobnego bledu
Mówiłem tekst o kasie był luźnym żartem. A tym że mówisz o sprawie głośno zyskałeś mój szacunek. Mimo że większość wie o co chodziło z kasą wiele osób by po prostu przemilczało sprawę , nawet po tak długim czasie.
Cytuj:
ze nie tatuaz czy inna rzecz pokaze jak bardzo jestes przywiazany do tego Klubu, a wspomnienia... za 5 czy 10 lat bedziesz sie zastanawial skad wziasc kase zeby ten tauaz usunac...
Jeśli idzie o dziarę była to decyzja przemyślana , więc mowy o usuwaniu nie ma.
Co do wspomnień zebrało się ich już kilka. I oby było ich więcej
Cytuj:
No staaaary na maksa... moze to nie byl z ich strony najlepszy pomysl, ale jeszcze raz chcialbym Ci dac przyklad, ze nieformalny Klub Kibica kiedys, a stowarzyszenie dzis to przepasc nie do przeskoczenia... tam kazdy by skoczyl za drugim w ogien, teraz kazdy kazdemu skoczy do gardla...
Hehe akcja dobra naprawdę.
Jeśli idzie o KK. Po co został on przerobiony na stowarzyszenie?
Nie wiem.
Wiem natomiast że jest kilka osób które przeczą temu co mówisz.
Jestem tam dopiero kilka miesięcy a jednak w towarzystwie Kemota , Tomka , Świstaka , Roberta , Bremka , Tomczana, kilku przesympatycznych dziewcząt , i jeszcze z około 10 innych osób kibicuje mi się naprawdę dobrze.
Może są to przykłady które zaraz wiele osób podchwyci i pojadą mi po rajtuzach ( wiesz stronniczość itd ) warto powiedzieć o tym głośno bo mimo tego całego pieprzenia są osoby na hali które zedrą to gardło.
Przykładem też może być Manix który stawał po 2 stronie hali ( balkon naprzeciw KK ) ze znajomymi. Oni skakali tam , darli się i machali szalikami olewając ludzi.
Teraz większość osób na hali moim prywatnym zdaniem odbiera to tak : chodzę na mecze kibicuję jak są sukcesy bądź też opcja druga idę na mecz ale będę cicho , no bo przecież nie będę skakał sam bo to wstyd samemu.
Gdy graliśmy ze śledziami ludzie nie mogli podnieść dup pod koniec kwarty , oraz podczas dogrywki.KK się drze ( może nie każdy ) robi pewną robotę , jednak co można uczynić z LENIWĄ hala?
Praktycznie nic.
Gdzie się podziali kibice którzy wstawali po każdej "3" Kelatiego bądź Logana?
Gdzie są ci co trąbili o Turowie gdy grał u nas przykładowo Ansley?
Siedzą w domach , nie ma sukcesów , nie ma kibiców.
Dużo się mówi o dziadkach w KK , ale wiesz mówię to po raz pierwszy i ostatni , bo nie będę wyjaśniał o kim mowa.
Jak stałem za bębnem to praktycznie widzę cały KK , i powiem że nie tylko osoby starsze czasami maja "zawieszkę". Podpatrzyłem 3 chłopaczków co przez cały mecz podrywali się jak Turów zdobywał "efektywne" punkty.W innym wypadku ręce złożone na klatce piersiowej bądź w kieszeniach.
Nie można mieć żalu ani do Grenga ani do Tomczana o to co się dzieje na trybunie.
To po pierwsze.
Po drugie trzeba wkładać serce w doping , a o tym zapomniało wiele osób.
Cóż karnet u pewnych osób po prostu karnet i doping nie idą w parze.
Mam nadzieję że nie widzisz mnie już tylko w roli młodego-gniewnego. Tylko załapałeś o co mi chodzi i po co chodzę na mecze.
Zdaje mi się nawet że z tego samego powodu który kiedyś niósł również ciebie na hale.