Grengo oczywiście częściowo mogę zgodzić się z Tobą, ale już od pewnego czasu ta dyskusja do niczego nie doprowadza, nowy zarząd udziału w niej nie bierze, postanowili, że MPKK się nie odbędą i te dyskusje powodują jedynie to, że robi sie (przepraszam za słowo)-syf., a boli mnie to jako kibica naszej drużyny, że nasz zarząd jest atakowany przez niektóre z osób. Zarzuty na forum ciągle sie powtarzają, tylko pod innym kontekstem. Nie jestem zwolennikiem wielkim nowego zarządu, czy byłego, chcę tylko powiedzieć, nawet powtórzyć słowa wielu innych osób:zaprzestańcie tych sporów i wspólnych docinek. Szkoda MPKK ale czy przez ciągłe zarzuty pod adresem nowego zarządu spowodujemy to, że nagle zmieni zdanie-wręcz przeciwnie. Może ktoś inny podejmie się organizacji? Przyznaje się, że pojęcia nie mam na temat pracy jaką trzeba włożyć w organizację, czas i itp, ale może ktoś temu podoła. Dodam, że miło byłoby uczestniczyć w podobnie udanych MPKK jak to miało miejsce niedawno.
[ Dodano: Sro Lis 25, 2009 10:23 am ]Kibic z Tarnowa, cytuję:
Czy nie uważasz, że dyskredytuje tym samym poprzedni zarząd, sugerując, że wydali oni kupe pieniędzy na imprezę dla paru osób- najedli się, napili, pograli, a 30 tysięcy które mogli (rzekomo) wydać na "doposażenie" KK przepadło...
w tej sprawie stary zarząd z nowym powinni się wspólnie spotkać, wyjaśnić wszystkie sprawy, to są za poważne problemy i nierozwiązane niejasności wewnątrz klubowe aby poruszać je przed całą Polską koszykarską. Inną odrębną sprawą jest sama organizacja MPKK, jednak ten temat jak wcześniej zaznaczałem nic nie wnosi prócz wzajemnych pretensji, ciągłe "najeżdżanie" na nowy zarząd do niczego nie doprowadziło dobrego, teraz trzeba się zastanowić co dalej z MPKK, jednak bez negatywnych spięć i powtarzanych pretensji bo to nie ma najmniejszego sensu. Pozdrawiam Tarnów.
