Tomczan pisze:
Też uważam, że impreza zorganizowana przez poprzedni Zarząd naszego K.K., była udana i zorganizowana z myślą o niektórych Członkach Klubów Kibica.
Co znaczy niektórych? bo ja uważam, że dla tych, którzy chcieli włączając w to łącznie około 1000 osób, które oglądały nasze zmagania w czasie 3 dni. Zorganizowane były również z myślą o promocji naszego miasta i regionu, klubu sportowego i naszego KK więc nie spłycaj tego tematu.
Cytuj:
Zacznę może od tego, że poprzedni Zarząd zorganizował ją nie biorąc pod uwagę co chce ogół.
Bzdury wypisujesz, bo na pierwszym zebraniu jako "nowy" Zarząd zgłosiliśmy gotowość do organizacji V MPKK i było to poddane pod głosowanie, czy jako KK podejmujemy się tego, czy też nie. Jednak o ile nie ma w dokumentach wzmianki na ten temat, to ktoś dał z tym ciała, a pewnie znajdzie się w KK parę osób pamiętających ten fakt. Nawet na tym zebraniu poprosiliśmy o zgłaszanie się chętnych do pomocy w organizacji i Ciebie tam nie widziałem, ale widziałem Groszka i młodego Kolina. A gdy doszło do konkretnych działań w tym kierunku zgłosiło się do nas 30 osób, ale Ciebie brakowało, jako nowego członka KK, który chciał pokazać jak mu zależy na pracy na rzecz KK, do którego ledwo co został przyjęty.
Tomczan pisze:
Niestety czegoś takiego, jak np. głosowanie, nie było.
Założymy się?
Tomczan pisze:
A było nad czym głosować, gdyż V MPKK pochłonęły ponad 30.000. zł..
Wtedy prawdopodobnie nikt sobie nie wyobrażał o jakich sumach się będzie mówić.
Nikt, kogo te Mistrzostwa nie obchodziły (m.in. Ciebie) i kto nie miał pojęcia co kryje się za organizacją imprezy rangi ogólnopolskiej. Jak później pokazały V MPKK - my to pojęcie mieliśmy i powiem więcej - po V MPKK zaoszczędziliśmy jeszcze ok. 6 000 PLN.
Tomczan pisze:
Chyba nie muszę nadmieniać, że takie środki w Waszym, jak i w naszym Klubie Kibica, zdziałałyby cuda!
Gdybyście oczywiście zdobyli taką kasę na bieżącą działalność statutową, to i owszem, ale bez konkretnego celu- a takim są MPKK- wątpię aby to było możliwe.
Tomczan pisze:
Mając powyższe na uwadze i to aby dalej nie brnąć w niezgodne ze Statutem, podjęte decyzje przez poprzedni Zarząd, oraz konsultując naszą decyzję z władzami K.K.S. "TURÓW", które określiły, że V MPKK nic nowego i świeżego nie wniosły do promocji naszego klubu "Turów" Zgorzelec, podjęliśmy, jako nowy Zarząd taką a nie inną decyzję.
Uważam, że konsultowanie się z władzami KS Turów w spr. organizacji było zbędne gdyż jest to decyzja autonomiczna KK TUR i nie wymaga żadnych konsultacji. Wyprzedzając Twoją ripostę powiem, że tak, ja konsultowałem się z Prezesem Michalskim, ale wyłącznie w kwestiach finansowych na wypadek braku sponsorów na organizację MPKK i zapewnienie o takiej pomocy otrzymałem ze strony klubu, ale jak pokazało życie nie musieliśmy z tej pomocy korzystać dzięki hojności naszych sponsorów.
Bardzo boli taki strzał w kolano??? Piszesz, że decyzje poprzedniego Zarządu były niezgodne ze statutem po to, by po chwili pierd...ć sobie z 9mm w kolano i to z bliska, pisząc, że jako "nowy" Zarząd podjęliście decyzję taką, a nie inną. A gdzie pytam zgodność ze statutem??? Czemu Wasza decyzja jest cacy (podjęta bez Walnego Zebrania), a nasza była bee???
Tomczan pisze:
Zdajemy sobie sprawę z tego, że dobrze się bawiliście na tej imprezie.
Po to ona była - zgodnie zresztą z par.8 pkt 2 i par.9 pkt 3 naszego statutu.
Tomczan pisze:
Ale czy ktokolwiek z Was zadał sobie pytanie ile osób z naszego K.K. brało w niej udział i co z tego mieli, prócz świadomości, że tak naprawdę za grube pieniądze bawi się dobrze raptem kilkanaście osób, łącznie ze ścisłym składem poprzedniego Zarządu, ze 148 Członków.
Udział w tej imprezie brali wszyscy, którzy zgłosili taką chęć, tzn.: 108 uczestników turnieju, 33 osoby obsługi zaangażowane w organizację MPKK oraz ok. 40 zaproszonych gości (sponsorzy). Oczywiście wiele z tych osób zaszczyciło nas swoją obecnością wraz z osobami towarzyszącymi. Więc krótko licząc była to impreza integracyjna na ponad 200 osób, więc z Twoją matematyką jest coś nie tak. Poza tym nie wiem skąd wzięło Ci się 30 000 na samą zabawę, a pominąłeś tak istotne koszty jak noclegi, wyżywienie, nagrody, puchary, medale, statuetki wręczane sponsorom za okazaną pomoc, dyplomy, itp... Zapomniałeś również policzyć tych kilkadziesiąt osób bawiących się na zakończeniu sezonu 2008/09 i rozpoczęciu sezonu 2009/10, w których zresztą sam uczestniczyłeś, a które to zorganizowaliśmy za pieniądze zaoszczędzone na MPKK, a uczestnicy tych imprez zapłacili jedynie 20 zł za otwarcie sezonu, z którego osobiście otrzymałeś podarunek

na drogę dla grupy jadącej na mecz. Czyżby cholesterol i słaba pamięć?
Poza tym masz słabe informacje, bo Roberta B. nie było na tej imprezie, więc nie wprowadzaj ludzi w błąd, że ścisły skład poprzedniego Zarządu.
Tomczan pisze:
Zaznaczę jeszcze może, że w naszej drużynie było raptem 3 osoby z Klubu Kibica "TUR".
Wskaż mi pozostałych, którzy sumiennie trenowali i w wyniku decyzji trenera nie weszli do składu.
Tomczan pisze:
Zorganizowano imprezę dla kilkunasty osób za ponad 30.000. zł..Na takie wydatki nas nie stać.
Co do kilkunastu osób wypowiedziałem się powyżej, a co do drugiego zdania powiem tylko, że nie stać Was, bo nie potraficie ich załatwić. V MPKK zostały zorganizowane za pieniądze, które poprzedni Zarząd pozyskał od sponsorów. Otrzymaliśmy te środki na podstawie umów, które jasno określały celowość ich wydatkowania i sposób ich rozliczenia po imprezie. Aby Ci jednak przypomnieć to zapisy tych umów brzmiały mniej więcej tak: środki przekazane obdarowanemu stanowią opłatę za reklamę podczas V MPKK, a ich rozliczenie wraz ze zdjęciami zostanie dostarczone do obdarowującego w terminie 7 dni po zakończeniu imprezy, co zresztą zostało uczynione i nikt nie wniósł żadnych zastrzeżeń.
Tomczan pisze:
Odnośnie wstydu, to powinny się wstydzić te osoby, którym taka impreza była potrzebna do promocji swojego "jestestwa".
Można by rzec: uderz w stół, a nożyce się odezwą, ale będę się wstydził jak pokażesz mi jeden artykuł, wypowiedź, publikację, wywiad dla TV, dla radia, czy cokolwiek innego gdzie ja, bądź ludzie najbardziej zaangażowani w organizację MPKK twierdzili, że to ich indywidualna zasługa i że to oni zorganizowali V MPKK, a nie Zarząd KK TUR. Wstydził natomiast się będę, że współzałożyłem klub, którego obecny Zarząd stawia nasz KK w złym świetle wobec całej kibicowskiej Polski.
Tomczan pisze:
Kończąc, chcę zaznaczyć, że już chęć przejęcia imprezy zaoferował Sportino Inowrocław.
Tu odpowiedź, więc nie będę powielał:
Kibic z Tarnowa pisze:
A co do kibiców z Ino- pojawił się jeden luźny komentarz nt. ewentualnej organizacji, ale nie z Waszej inicjatywy.
Tomczan pisze:
Zaznaczam również, że w przypadku organizacji VI MPKK Członkowie naszego K.K. (tylko tak to widzimy) przyjmą zaproszenie do współuczestnictwa w takich zawodach w celu podtrzymania dobrej zabawy i zacieśniania dobrych stosunków między Klubami Kibica.
O ile po takim "knocie" ktokolwiek zaprosi naszą reprezentację do uczestnictwa...
REP pisze:
Dziwne stwierdzenie Tomczana-doposażyc nowych Czlonkow- jak dotad Czlonkowie KK placili wlasnymi pieniedzmi za to co posiadamy
No nie za wszystko REP-ie, bo jeden bęben wywalczyliśmy w Pruszkowie jako najlepiej dopingujący KK w ekstraklasie, a dwa bębny wywalczyliśmy jako zdobywcy tytułu Mistrza Polski właśnie w MPKK. Małe flagi dostaliśmy od PKS-u, dwie duże od Citronexu, a koszulki kupowaliśmy za własne pieniądze.
Ja też tego nie rozumiem, ale dziwi mnie, że nowy zarząd już wydaje kasę, a jeszcze jej nie ma.
agasi pisze:
A ja, jak i Zarząd, odpowiem, że bardziej nam zależy na tym aby działać tylko i wyłącznie dla dobra K.K., niż być „kiełbasą wyborczą” polityków.
To jest sport a nie polityka!
Więc dlaczego zwróciliście się do Burmistrza o dofinansowanie działalności KK TUR, wiedząc że to rok wyborczy, a On sam jest przedstawicielem jednej z partii?
Kibic z Tarnowa pisze:
Może należałoby zrobić COKOLWIEK w tym kierunku, aby nie ośmieszać się przed całą Polską Kibicowską.
Tomasz dziwi mnie również w tym wszystkim to, że opierasz swój sąd nt. MPKK na podstawie wypowiedzi dwóch osób z obecnego zarządu, które powtarzają to jak mantrę od chwili rozegrania V MPKK: że impreza dla kilkunastu osób i udział wzięło 3 członków KK. Jak to zwykł mawiać Świstak : "wszyscy wiedzą o kogo chodzi."
A problem zaczął się od obiadu... zapytaj wśród swoich, a poznasz prawdę...