Mieszczuchu, o ile mogę wierzyć moim rodzicom (a z tego co wiem to mogę) mam tylko jedną siostrę, która na codzień żyje we Wrocławiu i jest prawnikiem. Co więcej nigdy nie miała nic wspólnego ze Zgorzelcem a tym bardziej z Burmistrzem tegoż miasta. W związku z tym nie posądzaj mnie o jakiekolwiek rozgrywki personalne, bo nadal w swojej subiektywnej ocenie jestem obiektywny. Nigdy nie prosiłem nikogo o załatwienie pracy dla któregokolwiek z moich znajomych. Zapewniam też, że nie zniżę się do tego poziomu choćby po to, żeby przenigdy w życiu żaden mieszczuch (czy jemu podobni), nie mieli argumentów do wykorzystania przeciwko mnie. Jasne?

Co do FPG, to obowiązuje to złota zasada Murphy'ego - zasady określa ten kto ma złoto. Teraz w komfortowej sytuacji jest Gronicz, bo rządzi. Nie wiem i nie chcę wiedzieć co będzie robił jeżeli nie uda mu się przedłużyć kadencji o następne cztery lata, ale być może kolejna osoba spojrzy na FGP z innej strony.

Osobiście od samego początku nie widzę tu żadnych racjonalnych argumentów ze strony Burmistrza. Jeżeli Nikos nakradł na FPG to sprawę trzeba oddać w ręce prokuratury. Tymczasem półsłówkami, pustymi oskarżeniami i kompletnym brakiem dyplomacji burmistrz pokazuje że za wszelką cenę chce zniszczyć festiwal mówiąc przy tym że taka jest wola mieszkańców i za plecami wydaje na badziewny Festiwal Kultur 100 tys zl. Analogiczne zachowanie do obrażonego dziecka w piaskownicy.

Mieszczuch albo to wyjaśnij albo odszczekaj i zabij swojego informatora bo stracę wiarę w mizerne pozostałości rzeczowych postów na tym forum.

Witam
Jeszcze raz, Burmistrz Gronicz chciał zlikwidować festiwal i go zlikwidował na papierze. Za tym jednak idą konsekwencje dla obu stron.Zaproponował małą kwotę dotacji,proponując również uchwałę Rady Miasta o jego zaprzestaniu.Tym samym przestał w raz radnymi realizować zapisy starej uchwały o dotowaniu Festiwalu Greckiego w "wysokości niezbędnej na jego organizację co roku".
To mu się udało.Zostawił jednak dotację wszystkich innych imprezom Zgorzeleckim. Dlaczego tak potraktował festiwal ?.
Tą odpowiedz zna już wiele osób.
To się nazywa ZLIKWIDOWAŁ.Jak kto chce Rada Miasta ZLIKWIDOWAŁA.
To że festiwal zagrał w 2008r to zasługa dziesiątki osób.
Czy będzie następny festiwal który jest zaplanowany na 11 i 12 lipca to się okaże.
A jak się nie uda to co na to powiedzą mieszkańcy Zgorzelca?.To na pewno wyrażą podczas kolejnych wyborów.
Powiedziałem kiedyś że się z wielbłądem bił nie będę.Czy festiwal w 2009 roku będzie, to zależy od wielu czynników.
Tymczasem zwolennicy Festiwalu Kultur który powołał do życia Burmistrz Gronicz bez konsultacji mieszkańców miasta, nawet bez zapytania reprezentantów wyborców swoich radnych, na który to festiwal w 2008 roku Gronicz wydał na pierwszą edycję nawet
o 20 tyś więcej niż na X Festiwal Grecki mają prawo się cieszyć.Życzę miłej zabawy na
II Festiwalu Kultur.Tylko ciekawe co na tą zamianę powie znowu większość mieszkańców Zgorzelca.
I tak pieniądze z budżetu zostały i zostaną ponownie wydane.A o poziomie nie będę dyskutować.
Co dobrego to wszystko przyniosło Groniczowi i wielu radnym?.Tylko konflikt.
Dla ciekawskich 11 i 12 lipca naprawdę mam gdzie grać z moim zespołem w Polsce.
I ci wszyscy krytykanci niech nie myślą że się potnę jak festiwalu nie uda się zorganizować.Będę jednak ubolewać.Winą oczywiście obarczam za stworzoną sytuację samego Burmistrza który ponownie proponuje dotację w wysokości jak inni sponsorzy.
To jest potwarz.Zgorzelec kojarzy się z grekami a inni sponsorzy są jedynie wspierający.
Festiwal Grecki był zadaniem miasta i tak powinno zostać.
To co robiłem i robię oddaję serce dla mojego miasta.Kontynuuję stare tradycje moich wujków, rodziców,sąsiadów którzy jak czytamy na tablicy pamiątkowej na cmentarzu komunalnym "nie zdołali zobaczyć ponownie swojej ojczyzny" i tu zostało ich pochowanych ponad 600 osób.To w Zgorzelcu powstała pierwsza grecka orkiestra mandolinistów, ,chóry,zespoły muzyczne itd, które przez dziesięciolecia reprezentują Zgorzelec.
W Grecji mieszka jednak duża grupa greków,byłych mieszkańców Zgorzelca i wielu miast Polski .którzy co roku przyjeżdżają na festiwal Zgorzelecki. Robiłem to i robię z powołania ,upamiętniając naszą wspólną historię naszego miasta.Inne miasta w których mieszkali grecy i dalej mieszkają nie odważyli się organizować takiego festiwalu jedynego w Polsce i nawet w Europie gdyż może nie było takiego klimatu jak w okrzykniętej w Polsce, Stolicy Greckiej Piosenki w Zgorzelcu.
To jest dorobek nas wszystkich .Musimy być dumni z tej lekcji historii która zatoczyła koło.
Bo właśnie jak wielokrotnie powtarzam dziś w Grecji mieszka ponad 50 tyś Polaków.
A nas dziś w Zgorzelcu może 50 rodzin.Przypominam że festiwal nie jest ani dla mnie, ani dla greków, tylko dla wszystkich mieszkańców Zgorzelca.
Nikos

Myślę, ze nie sądzisz iż Nikosowi przeszkadzał urząd. Wyraźnie podkreślam, że decyzje podejmował Burmistrz Rafał Gronicz. To On przeszkadzał i był przeciw a przy pomocy kilku radnych forsował swoje szalone propozycje podczas posiedzenia Rady Miasta.

Przepraszam Marko "palisz głupa" i odracasz kota ogonem czy rzeczywiście nie zrozumiałeś co napisałem???
Nikos - jeżeli ktoś zamyka stacje benzynową to nie znaczy że likwiduje samochody!!!!
Co zresztą sam udowodniłeś organizując festiwal bez pieniędzy z budżetu miasta
Tak więc przestań w końcu "truć" i rób dalej to co potrafisz najlepiej.

Ja nie wiem co pali Marko ale wiem, że Marko jest za istnieniem festiwalu a R.Gronicz doprowadził do zaniechania finansowania festiwalu z budżetu miejskiego. To chyba prawda. Przy czym nie jest istotne, wg mnie, że chciał w końcu dać 10.000 zł czy 15.000 zł.
Gdybym był na miejscu Nikosa to też nie wziąłbym tych pieniędzy.


O !! To może teraz ja zacznę truć !!!!
Bo moim zdaniem moje pieniądze, które płacę do budżetu powinny iść w większej ilości na istnienie festiwalu.

Sądzę, że widocznym dowodem na to, czy należy wspierać festiwal była frekwencja przy SIEDMIOSTOPNIOWYM CHŁODZIE.

Eldrichu moim skromnym zdaniem nie powinno się tłumić głosu Nikosa o wsparcie a zastanowić się nad znaczącą pomocą w organizacji i finansowaniu imprezy.
Z ubolewaniem stwierdzam, że są ludzie, dla których inicjatywy oddolne są z góry skazane na niepowodzenie. Wg nich liczy się tylko socjalistyczne sterowanie i odgórne uszczęśliwianie ludzi. Uważam, że ten etap w Zgorzelcu już przerobiliśmy i powinniśmy mieć gospodarkę oraz kulturę funkcjonującą na podstawie potrzeb Szarej Masy.
Nie darmo używam co jakiś czas określenia Szara Masa względem naszego społeczeństwa albowiem ciągle mam wrażenie, że urzędnicy miejscy tak je traktują.

P
G

In

???


referendum nie miało być o odwołanie festiwalu tylko o odwołanie burmistrza. A o czym świadczy ilość podpisów to poczytaj sobie w temacie o referendum.

To Urząd Miasta może mieć problemy z tego tytułu. Czy tym nie powinna zająć się prokuratura i czy za takie obchodzenie się z dokumentami zawierającymi dane osobowe nie grozi kara grzywny i dwóch lat pozbawienia wolności ?

Ponieważ nikt dotychczas nie wyjaśnił jednoznacznie z jakich motywacji /przesłanek/ w 2008 r.w Zgorzelcu powołano do życia FESTIWAL KULTUR spróbowałem sam sobie to wyjaśnić. Otóż nie ulega dla mnie wątpliwości, że ta impreza miała zastąpić zlikwidowany przez Burmistrza Festiwal Piosenki Greckiej. Jak to wyszło wszyscy wiemy. Burmistrz zapewne chciał w 2008 r. zrobić imprezę w ramach Europejskiego Roku Dialogu Międzykulturowego /ustanowiony przez UE/. Na temat celów strategicznych obchodów ERDM w Polsce można przeczyta na odpowiednich stronach internetowych. O ile w naszym kraju są regiony /miejsca/, gdzie widać w sposób czytelny funkcjonowanie mniejszości narodowych, to o tyle w naszym mieście jest to niezmiernie trudne. Poza ludnością grecką /około 14.000/ w powojennym Zgorzelcu nie było żadnych liczebnie znaczących grup narodowościowych. No może kilkadziesiąt, kilkaset mieszkańców narodowości żydowskiej, romów, ukraińców. Stąd też w tym zestawieniu Grecy są dominujący. I to oni mieli największy wpływ w naszym lokalnym życiu społecznym, kulturalnym i gospodarczym. Nie wdając się w głębszą analizę tematyki stoję na stanowisku, iż
władze miasta Zgorzelec powinny współuczestniczyć organizacyjnie i finansowo w organizacji imprezy związanej z pobytem Greków w Zgorzelcu.

Śmietnik UM wiarygodne zródło-śmiechu warte.
Ja mam tylko nadzieję że już niedługo cała ta banda PLATWORMERSÓW lokalna i centralna znajdzie się na śmietniku historii.

[ Dodano: Nie Sty 11, 2009 9:43 am ]

Co znaczy ujawnić, te informacje nie są tajne. Ja nic nie będę ujawniał każdy wie ile pracy włożył w akcję referendalną i najlepiej ich zapytać. Ja działałem z otwartą przyłbicą a inni ważyli za i przeciw to i dlatego tak się skończyło. Wracając do tematu w smietniku NOP poważnych kwitów nie znajdziesz.

Witam
Mieszczuch zostaw te bajki o śmietniku i o tym co znalazłeś, o Pani Piturze.A może jak poszukasz i znajdziesz coś ciekawego o niechcianym i znienawidzonym greckim festiwalu.Może są stworzone jakieś dokumenty przez twoich kumpli.Nie wziąłęś jednak pod uwagę że wiele osób które cię zna poinformuje opinię, że na pewno ci doniósł te rewelacje twój wieloletni kumpel może wspólnik lub były pracownik obecny Przewodniczący Rady Miasta Zgorzelec Artur Bieliński. A może ci to powiedział i dał kwity sam burmistrz Rafał Gronicz ?. Najciekawsze jest to że ta dziewczyna nie była siostrą Aleksandra Pitury tylko jest to zbieżność nazwisk.Ale oni, i ty już z tego robicie tanią sensację.Teraz razem wpadliście do tego śmietnika co znalazłeś rzekomy dokument. Niestety musisz to odszczekać,.
Nikos

W sumie niechcący sam zszedłeś na poziom śmietnika...



Sam znam jedną kobietę o tym nazwisku. W sumie żenada wyszła

Zniesławienie - występek polegający na pomówieniu innej osoby, grupy osób, instytucji, osoby prawnej lub jednostki organizacyjnej nie mającej osobowości prawnej o takie postępowanie lub właściwości, które mogą poniżyć ją w opinii publicznej lub narazić na utratę zaufania potrzebnego dla danego stanowiska, zawodu lub rodzaju działalności. - źródło Wikipedia

Swoją drogą trudno dziwić się mieszczuchowi,...wszak przykład czerpie z góry.

Wypowiedź Nikosa, szczególnie w kontekście poniższego zdania,

traktował bym jako formę przypuszczającą, uwzględniającą domysł w na temat odkrytych "śmietnikowych" rewelacji. Całość wypowiedzi bardziej odbieram jako pytanie, a nie stwierdzenie. Co za tym idzie, nie można dopuścić się zniesławienia w formie pytającej. To tylko moje zdanie, a nie znam się na kwestiach prawnych.