Mieszczuch napisał:
Cytuj:
Świadczy o tym również spotkanie w kawiarni Carrefur’a Pacyniak, Panek, ….. Pitura aleksander, w godzinach przedpołudniowych, wiele dni wstecz ( kilkadziesiąt), także przed artykułem w „Angorze”. Panowie rozmawiali o kandydowaniu Pacyniaka w wyborach i reklamowaniu go na stronie Aleksa.
Czasem zastanawiam się czy to ja jestem bardziej obserwowany czy ludzie, z którymi się spotykam. To ciekawe, że akurat teraz wyciągasz ten temat na wierzch, a jeszcze bardziej mnie ciekawi kogo obchodziło to o czym rozmawialiśmy.
W każdym razie nie mam w tej sprawie nic do ukrycia tym bardziej, że rozmowa przebiegała w miejscu publicznym. Dowiedziałem się wówczas, a właściwie uzyskałem potwierdzenie faktu znanego raczej przez opinię publiczną od dawna, że Szymon Pacyniak zamierza startować burmistrzowskich. Zaproponowano mi wówczas publikację gotowych komercyjnych tekstów prasowych na stronie dziennika w trybie przewidywanym przez cennik. Oczywistą odpowiedzią z mojej strony było to, że nie ma takiej możliwości, bo artykuły prasowe nie dotyczące klientów katalogu firm mogą zostać opublikowane wyłącznie w trybie bezpłatnego materiału prasowego. O ile ta forma jest bezpłatna to wymaga akceptacji na opublikowanie ze strony rednacza (czyt. redaktora naczelnego) czyli mnie. Zastrzegłem jednak wyraźnie, że niekoniecznie każdy tekst zostanie opublikowany, ale tylko ten, który będzie zawierał ciekawe informacje użyteczne dla naszych czytelników (zamiast zwykłej propagandy). Zaproponowałem stworzenie bloga (na wzór krytycznego) przez Szymona Pacyniaka, na którym publikowałby swoje materiały, a ciekawsze mogłyby być publikowane na stronie dziennika. Tyle w temacie. Czy to Ciebie satysfakcjonuje ?
Wracamy to tematu.