bombas3 pisze:
to współczuję - tego, że z takich jak ten artykułów czerpiesz swoją wiedzę o Zgorzelcu

nikt Cię tu nie trzyma, są dwa sposoby: albo się ucieka w lepsze miejsca, albo próbuje zmieniać to, w którym się znajduje

to pierwsze jest łatwiejsze
Ma to miasto taką sławę jaką ma. co nieco słyszałam ale mówiło się też, że miasto pozbyło się już tej "smietanki" a te wszystkie nazwiska, które w tym artykule są umieszczone dalej mają najwięcej do powiedzenie w mieście. I jeszcze długo mieć będą. Przynajmniej poznałam mniej więcej czego i w jaki sposób się dorobiły. Wierzę w to, że jest wiele prawdy w tym artykule, być może napisanej w okrutny sposób, ale ten sposób dopiero dociera do społeczeństwa.
Próbowałam zmienić jedną rzecz - okazało się, że dopóki sprawa nie wyjdzie poza województwo, nic nie wskóram. A sama nie mam dość siły i nerwów, by dalej to ciągnąć. Chociaż po tym artykule pojawiła się dalsza motywacja do działania. Chciałabym choć to jedno dokończyć. Mimo braku poparcia moich racji przez kogokolwiek.
Myślę, że dopóki ta stara władza nie zejdzie z tego świata to będzie źle. Być może moje dzieci tego doczekają, ale istnieje też obawa że zastąpią ich młodsi podszkoleni przez tych starych.
A w sumie ucieczka niewiele zmieni, bo mogę trafić jeszcze gorzej. Bo gdzie jest dobrze w tym kraju?
[ Dodano: Wto Wrz 23, 2008 2:37 pm ]gornik pisze:
Ada_ na mieszkanie się nie załapała?
Nawet nikogo nie prosiłam o mieszkanie, bo znane mi są przepisy i zdaję sobie sprawę, że są ludzie bardziej potrzebujący ode mnie. Ja sobie mogę kupić - wykładam kasę na stół i kupuję, małe, duże , domek z ogrodem - jakie tylko mi się zamarzy.
Spodziewałam się, że moja wypowiedź w tym temacie nie spodoba się. Bo taka jest nasza polska mentalność - jak ktoś na coś bluzga to tylko dla własnego interesu.