Na sam początek:
Ludzie! Telewizja przyjechała a tu Stimac na parkiecie! :\ Wg mnie gość jest porażka. Niektóre rzuty ma na poziomie niepełnossprawnego. Czasem aż śmiać mi się chciało.
Mecz ogólnie niezbyt mi się podobał, ale uznam go do tych na +, bo przecież wygrał Turów.
Sędziowie nieco odwalali maniane, ale już się zaczynam przyzwyczajać, bo to Polska...
W Filipovski's team podobała mi się gra:
Drobnjaka - za kilka rutynowych akcji, takich w jego stylu. Za trafioną trójke, warto zauważyć, że w tym elemencie gry Dragisa jest lepszy od Stimaca :krzeslo:
Najlepszy był gostek co siedzi za mną, krzyknął na całą pare: "Taaaaak ku*wa Drobnjak!"
Piłka wpadła, a ja mówie do siebie: "No! Drobnjak, a kto." Nie wspomne już o tym, że Ljubotine, Roszyka i Stimaca nazwał badziewiem i miękkimi chu*ami.
Koszarka - także pozytywnie ten mecz może zaliczyć (ciekawe czy była upojna noc przed meczem ;] jeżeli tak to oby takich więcej) Troszke sobie porozgrywał, troszke porzucał, trójka w ostatnich 2 sekundach 1 kwarty dająca prowadzenie. 5 asyst. Ogólnie podobał mi się mecz w jego wykonaniu.
Rodrigueza - po słabym początku sezonu, każdy kolejny mecz z Rodriguezem jest korzystny dla naszej drużyny. Wygrał pojedynek z Akinsem, rzucił 15 oczek, 1/5 za trzy nie skomentuje. No, ale tym razem tylko 1 strata

6/6 z osobówek.
Witka i Kelati zagrali przeciętnie, zabrakło skuteczności, mam nadzieje, ze to się zmieni. Petrović znów zagrał niedużo, znów szybkie faule i ława. Roszyk zagrał 15 minut, ale myśle, ze jego sytuacja zaczyna się zmieniać i nie ma co narzekać. No i zdobył całe 4 punkty :> To już dobrze wróży na przyszłość. Poza tym miał 1 blok (tak samo Drobny, Kelati, Witka i Ljubotina.. razem 5! Wow, tyle czap to jak na Turów dobry wynik) Nieznacznie przegraliśmy w zbiórkach, myśle, że w meczu nie było tego widać. 11/12 osobistych.
Stal. No, musze powiedzieć, że Szawarski zagrał tak jak się spodziewałem. Ależ mnie denerwowały te jego trójki!

O niebo lepiej od Ansleya (ach ten wyrzut do Akinsa). Żurawski statystycznie zagrał dobrze, ale po chamsku. Akins to kolejny rozgrywający, który nie zagrał na swoim poziomie na Zgorzeleckiej hali (nie ma powodu do wstydu, jest zaraz obok Davisa i Hamiltona).
Mecz był bardzo chaotyczny, wiele zagrań "na pałe" albo ze zbyt dużą fantazją.
Pozdro dla oszołomów ze Stali. 300 za koszulke na rzecz WOŚP, brawa za gest
Pozycja lidera utrzymana. Następny Anwil
