Ja byłam głosować ok. 18 i było pusto w przedszkolu na Brzozowej. Ale w radiu dziś mówili, że Dolny Śląsk jako taki ma póki co najniższą frekwencję.

ja też byłem w tym przedszkolu - rano. przede mną głosowało ok. 60 os. czyli jakieś 10 %

Ja z małżonką również poszliśmy oddać głos do LO. Dużo ludzi, nawet kolejki były. Byliśmy przed 12.00

tyyyyyylllllleeeee ludzi głosowało.a wstępne pomiary co pokazują o frekwencji?

nieoficjalna frekwencja w Zgorzelcu - 49% - - to cieszy, choć powinno smucić

A kiedy pojawia sie oficjalne wyniki glosowania?
Frekwencja na poziomie 49% jest srednia, ale patrzac na to co dzieje sie w innych czesciach kraju, to jeden z lepszych rezultatow...

I oczywiscie jak zawsze nasze super systemy informatyczne chyba sie posypaly, bo strona www.pkw.gov.pl nie chce sie otwierac, przynajmniej na te chwile.

Bo jest squid/3.0.PRE4 i pewnie dlatego .


A propos wyborów - byłem ok. godz. 17 wraz z małżonką i stałem w kolejce, kurcze.

jescze nie czytalem poprzednich postów, bo jestem w terenie ale wiewiórki powiedziały, że wstępnie:
Fiedorowicz - 40%
Gronicz - 28 %

Wyglada na to, że będzie druga tura.

edit:
informacja z ośmiu obwodów:
Fiedorowicz - 2289
Gronicz - 1692

będę informował na bieżąco

Jesli taka roznica, czyli okolo 12% sie utrzyma do oficjalnego ogloszenia wynikow wyborow, to zasadniczo druga tura bedzie chyba tylko formalnoscia...

Su

W czasie rozmow ze znajomymi wiekszosc z nich stwierdzila,ze na Rafala nie zaglosuje z takich powodow jak brak doswiadczenia samorzadowego, brak kontaktow i znajomosci z aktualnymi radnymi, samorzadowcami itd. Kolejna rzecza, na ktora zwracali oni uwage jest mlody wiek Rafala.
Mysle,ze bedzie mu bardzo ciezko wygrac druga ture - bo ludzie w wieku 40 lat wzwyz majac do wyboru mlodego, "nieopierzonego", a starszego i doswiadczonego wybiora wlasnie tego drugiego...
Dzis tez uslyszalem ciekawy glos "mlodego pokolenia": kolega studiujacy we Wroclawiu, dodatkowo pracujacy (jezdzi po calej Polsce) stwierdzil,ze moze dla mieszkancow nic sie tu nie zmienia, bo sa na miejscu caly czas, bo nie zwracaja uwagi na "duperele", ale dla ludzi, ktorzy przyjezdzaja tu co kilkanascie tygodni zmiany sa widoczne i jest ich sporo. Nie sposob bylo sie z nim nie zgodzic...

W t

A ja odwrotnie - nie wierze w realizacje wiekszosci pomyslow Rafala, bo widze,ze nie zdaje sobie on sprawy ile pracy trzeba wlozyc, by niektore z nich zrealizowac. Na papierze wyglada to ladnie: pomysl i zrealizowanie. W zyciu jednak droga jest dluzsza, a dziesiatki papierkow, zgod i decyzji wykonczyly juz niejeden projekt. Mysle,ze Rafal powinien popracowac troche czasu jako samorzadowiec, a pozniej brac sie za kandydowanie na burmistrza. Na tym stanowisku uczenie sie na bledach nie jest dobrym pomyslem.

Bę