Heh żyjesz w innym kraju jakimś bo ja mieszkam w Rzeczypospolitej Polskiej.... Republika a Rzeczypospolita to nie są równoważniki

ETYMOLOGIA:

republic z ang. republika lub rzeczpospolita

dosł.

res publica - sprawa publiczna; rzecz pospolita) to ustrój polityczny, w którym władza jest sprawowana przez organ wyłoniony w wyniku wyborów.

rzeczpospolita:

rzecz - to rzecz

pospolita - to pospólstwo - pospólstwo to mniej więcej społeczeństwo, a społeczeństwo to ty i ja i oni.

przy czym masz rację - sprawa podlega dyskusji zwłaszcza ze względów historycznych...

dcthomas czy ci sie nudzi )) Moim zdaniem powino być napisane "Sponosorem imprezy są mieszkańcy miasta "

puk puk halo - informuję uprzejmie, że jest rok 2006 i w Republice Polskiej mamy demokrację w warunkach, której funkcjonuje lepiej (zależy przez kogo) lub gorzej pojęty kapitalizm. Over - bez odbioru.

innych ustrojów niet uwijidzieł...[/quote]

http://prywatyzacja.cire.pl/prywatyzacja.html?smid=6

"Przewiduje się, że prywatyzacja BOTu rozpocznie się po zakończeniu konsolidacji, nie wcześniej niż w 2005 roku i obędzie się w kilku etapach, przy czym przez pewien czas - od zakończenia pierwszej fazy prywatyzacji - większościowy pakiet akcji pozostanie w rękach Skarbu Państwa;"

Mowa jest o 2005 roku.
Ale informuje uprzejmie,ze zawirowania rzadowe wpłyneły na to,ze stan sie do tej pory nie zmienił.
I w kapitaliźmie jest majatek PAŃSTWOWY.
Bez odbioru.

ta najlepiej jakby zostało napisane, że sponsorem Dni Zgorzelca jest miasto Zgorzelec... nie no masło maślane...



co ma piernik do wiatraka?

...szkoda czasu na ten sztuczny problem. Co do nudy to owszem - nudzę się okrutnie ale skoro uważasz, że tak powinno być to niech ci będzie. Ale:

1. Woda wypływa ze źródła, płynie potokiem, wpływa do rzeki i do morza.

2. Nad rzeką są kąpieliska i ludzie kąpią się w "rzece" a nie w wodzie źródlanej

3. Na wakacje też jedziemy nad morze, a tam wcale nie jest napisane, że woda pochodzi z górskich źródeł

4. Na chmurach też nie ma banerów reklamowych "Ustronianka", a woda i tak w końcu spadnie nam na głowę.

Czy to tak trudno fersteinąć?

Witam Forumowiczów,

Oto za Wikipedią:
Sponsoring jest jedną z najszybciej rozwijających się form promocji. Jego istotą są skojarzenia, dzięki którym pozytywny obraz sponsorowanego przenosi się na sponsora. Znak sponsora towarzyszy imprezom lub działaniu sponsorowanych instytucji. W przypadku produktów, których reklama jest ograniczona przepisami prawnymi (np. wyroby tytoniowe, alkoholowe), sponsoring jest często jedyną możliwością promocji masowej. Ważnym argumentem przemawiającym za stosowaniem sponsoringu jest również zwiększające się zainteresowanie masową rozrywką oraz wzrost świadomości społecznej.

W sponsoringu występują zawsze dwie strony:

* sponsor – jest nim najczęściej firma lub osoba prywatna zainteresowana promowaniem siebie lub swoich produktów i ponosząca z tego tytułu określone koszty;
* sponsorowany – jest nim osoba lub instytucja, która korzysta ze świadczenia.

Z punktu widzenia przedmiotu najczęściej wyróżnia się następujące obszary sponsoringu:

* sport - imprezy, drużyny lub indywidualni sportowcy;
* kultura i sztuka – instytucje kulturalne: teatry, muzea, imprezy, wystawy, festiwale, twórcy i artyści;
* ekologia – ochrona przyrody i środowiska naturalnego, utrzymanie ginących gatunków zwierząt w ZOO;
* sfera społeczna – wspieranie placówek, np. domy dziecka, domy opieki społecznej, akcje charytatywne np. dożywianie dzieci;
* ochrona zdrowia – szpitale, przychodnie, akcje związane z badaniami profilaktycznymi, edukacja w zakresie ochrony zdrowia;
* oświata – wspieranie szkół, przedszkoli
* nauka – badania naukowe, ekspedycje przyrodnicze i geograficzne, książki i inne publikacje, konferencje i sympozja.

Sponsoring bywa dość często rozumiany jako forma dobroczynności (filantropii) i to zarówno przez sponsorów jak i sponsorowanych. Jednak dla sponsorów jest on dodatkową formą promocji. Możemy powiedzieć, że sponsoring jest to działanie marketingowe, promujące firmę, usługę lub produkt w związku z wizerunkiem czy prestiżem, które ma przynieść określone korzyści sponsorowi, nie koniecznie w krótkim przedziale czasowym.


Nie bede komentował, każdy przeczyta i wyciągnie wnioski jak to jest z tym sponsorowaniem.....

W wyniku upałów w m. Bogatynia i intensyfikacji wiatrów mieszanych w gminach wchodzących w skład powiatu na terenie m. Zgorzelec spadnie deszcz w skład którego weszły krople i opary: Bogatynia 70% udziałów, Sulików 20%, Tylice 10%. Opady poprzedzi zwiastun w postaci hologramu z powyższą informacją wyświetlanego na niebie należącym do Gorlitz (opłata objęta akcyzą). Zwrot kosztów za wodę odbędzie się w ramach obowiązujących umów barterowych, a znaczną jego część pokryją zaległe wierzytelności m. Bogatynia za Zgorzelecki wiatr z roku 1999. Jednocześnie burmistrz ogłasza przetarg na realizację inwestycji nr sd87f6/1f333 w sprawie budowy rurociągu odprowadzającego wodę deszczową z Bogatyni do Bogatyni. Słownik zamówień CPV 44. Wymagane wadium: poranna mgła w okresie wiosennym dla m. Jerzmanki.[/url]

Mam takie pytanie - Co to ma wspólnego z tematem ?

Odnoszę wrażenie, że ktoś na siłę szuka problemu... :\

Widze, ze niektore osoby nie kminia czaczy - moze inaczej ja osobiscie jeszcze nigdy nie widzialem czegos takiego jak „Burmistrz Miasta i Rada Miasta oficjalnymi sponsorami imprezy” :!: Sponsorzy daja pieniadze na impreze i maja cos w zamian, np. reklame, albo za free rozkladaja na danej impreze swoje stoiska itp.
I WLASNIE DALCZEGO RADA MISTA I SZANOWNY PAN BURMISTRZ MAJA SOBIE ROBIC REKLAME PRZEDWYBORCZA ZA MOJE PIENIADZE :!: : :!: : :!: :evil: przeciez to jest chore i calkowicie nie do przyjecia :!:

Tak pozatym to z ciekawosci przejzalem kilka stonek odnosnie roznych imprez z roznych miejsc w naszym kraju i nigdzie nie pisza takich herezji :!: :evil:
Jezeli juz cos takiego pisze to w formie "Partnerem imprezy jest miasto Wrocław" :!: i nic wiecej :!: PARTNEREM a nie SPONSOREM :!: Jezeli ktos nie rozumie jaka jest roznica miedzy tymi pojeciami to zapraszam do wikipedii (przyp. taka darmowa encyklopedia na necie).

Mogli sobie napisac "Sponsorem imprezy jest miasto Zgorzelec", no ale przeciez szykuja sie wybory wiec trzeba bylo pokazac sie :!: przypomniec ludzia o tym jakim to ja jestem extra burmistrzem :!: i ze to ja zasponsorowalem im taka impreze :!: pokazac ze umie sie cokolwiek zrobic, no i oczywiscie zrobic sobie reklame za nasze ciezko zapracowane pieniadze :!: :!: :!:

TYLKO JAK PRZYJDZIE CO DO CZEGO, ALBO KTOS POPROSI O SPONSORING JAKIEGOS NAPRAWDE POZADNEGO I WARTOSCIOWEGO PRZEDSIEWZIECIA TO MIASTO JEST BIEDNE I NA NIC NIE MA PIENIEDZY :!: :!: :!:
Kasia chyba cos o tym wie :wink:

alien, uważaj na słownictwo //admin

Z tym sponsoringiem to rzeczywiście duża niezręczność. Założę się że służby PR wyrwały się do przodu. Mnie najbardziej przekonałaby forma "Dni Zgorzelca - bawimy się za swoje, choć sponsorzy też coś dorzucili". .Mnie jednak martwi coś innego. Odnoszę czasem takie wrażenie, być może mylne, że część imprez robionych jest po to, żeby Maciuś D. zgarnął trochę kasy. Jakoś nie może mi sie pomieścić w głowie (może mam za ciasną), że na całym Dolnym Śląsku jest jedynie MARATON CLUB, który może taką imprezę obsłużyć. Rozwodnione piwo, na dodatek nalewane do 4/5 wymaganej objętości i straganiki typu mydło i powidło.
I jeszcze jedno. Poraziła mnie nachalność reklam wyświetlanych w trakcie koncertu Myslowitz. Stałem sobie w miejscu, gdzie mogłem oglądać koncert jedynie na ekranie, chłopcy zasuwają jakąś piosenkę a ja, zamiast frontmena widzę reklamę jakichś salonu fryzjerskiego. Może człowieka trafić szlag.

To co się w zgorzelcu dzieje powino normalnie iść do Uwaga albo NIe dowiary 0

Zgadzam się w 100% co do "sponsoringu" Dni Zgorzelca, ktoś się z tego powinien wytłumaczyć

Bombas sprecyzuj kto