I tak trzymaj chlopie. A teraz zlas na dol.

mecz bez historii. Jeszcze pol roku temu taki wynik budzilby emocje, ale dzis nie daje wlasciwie zadnej satysfakcji. Roznica klas az nadto widoczna, dobitnie pokazujaca ze w sytuacji w jakiej obecnie znajduje sie Asseco wynik sportowy nie ma juz az takiego znaczenia. Na kogokolwiek by nie trafili w 1/4, ich dalszy awans bedzie niespodzianka.

AZS lub Polfarma można śmiało powiedzieć to nasi przeciwnicy w 1/4 ze wskazaniem na AZS. Jeżeli nasi utrzymają taką falę wznoszącą to finał w tym roku przeniesiony na zachodnie rubieże RP, ale na razie to tylko "dzielenie skóry na niedźwiedziu".

niestety nie moglem uczestniczyć we wczorajszym meczu, tudziez nie bylo mi dane oglądać w internecie meczyku. Dlatego proszę o maly komentarz: czy prokom zostal kulturalnie przywitany, czy doping na hali byl przyzwoity, jak zagrali poszczególni zawodnicy, kto zaslugiwal na wyróżnienie a kto na rózgę, jaka atmosfera na lawce, czy trener wstawial jakies zagrywki. Statystyki mówią o zespolowosci i dobrym kreowaniu gry przez Robinsona.

[quote="hakunamakata"]niestety nie moglem uczestniczyć we wczorajszym meczu, tudziez nie bylo mi dane oglądać w internecie meczyku. Dlatego proszę o maly komentarz: czy prokom zostal kulturalnie przywitany, czy doping na hali byl przyzwoity, jak zagrali poszczególni zawodnicy, kto zaslugiwal na wyróżnienie a kto na rózgę, jaka atmosfera na lawce, czy trener wstawial jakies zagrywki. Statystyki mówią o zespolowosci i dobrym kreowaniu gry przez Robinsona.[/quote/]

1. Tak kulturalnie.
2. Doping jak doping czyli słabo. Ale to dla tego ze emocjii nie było. Balkon nawet głośno był. A po za tym szacunek dla nich za transparent Jerzy Szmajdziński Pamietamy dzisi jest rocznica katastrofy.
3.Zigi,AAron i Ruusel dobry mecz. RR znakomicie podawał i przechwytywał. MOze mało punktów ale za to przydatny la innych.
4.Atmosfera na łace znkomita.
5.Tak, ale chyba te same co zawsze.
6. Tak jak napisałem. Duzo kreował czystych pozycji. NIestety nie trafiali. Micic to dalej dno i porazka.

uważam ,że gra Micica w porównaniu z twoimi obserwacjami to majsterstyk. Sam jesteś dno . a myslisz że tas atmosfera na ławce i walecznośc to bierze się z upiornego balkonu -poza transparentem to poprostu banicja i dno . Co mIał wczoraj powiedzieć zamojski czy np Pamuła w porównaniu z micicem byli mniej niż zero.

hoho klakier z kk zabiera glos?.oby tych banitow z balkonu bylo 2 razy wiecej na play-offach;)
Gra Micica z mojej perspektywy taka fatalna nie byla...chyba..

bog180, Już nie mogę czytać Twoich komentarzy. Ciekawy jestem co tym razem nie pasowało Ci w wykonaniu balkonu. Micić pokazał wczoraj jakim jest burakiem i nie będę miał już do niego nigdy żadnego szacunku, chociażby miał rzucać po 40pkt w meczu. Gest kozakiewicza w kierunku kibiców, oj panie Micić .. Gra Micicia była dobra ? Nie, po prostu nie grał tak głupio jak zawsze, zagrał to co powinien grać typowy ligowy przeciętniak jakim jest. Jak dla mnie na uznanie zasługuje gra Aleksicia, który poza jedną głupią stratą zagrał całkiem solidne zawody, gra o wiele lepiej niż przed kontuzją.

Niby za co ???? za to, że został 2 razy minięty na pierwszym koźle (wręcz ośmiszony) przez wolnego Śniega, który wchodził sobie pod kosz i rzucał z półdystansu bez jakiej kolwiek obrony Aleksicia to według Cb zasługuje na pochwałę ? Pierwszy rzut to w ogóle nie wiem jakim cudem wpadł do kosza. Fakt może wczoraj nie było widać jak słabym jest zawodnikiem bo przeciwników też nie było widać na boisku za bardzo ale na pewno jest dużo słabszym zawodnikiem niż Micic.

Najbardziej to mi się chciało śmiać jak Lider naszej drużyny (Aleksić) wyprowadzął kontre przejął piłkę i tak ją wyprowadził ze podał przeciwnikom w ręce hahaa
Mistrz !

Słabszego od Micićia nie ma. Ale już nie kłóćmy się o to kto jest słabszy, bo to żałosne i całkowicie bez sensu. Jeśli nie widzisz progresu w grze VA to polecam zakup okularów. Nie napisałem że grał świetny mecz, ale z meczu na mecz jest coraz lepiej. Jedna głupia strata, co w jego przypadku nie jest wielką ilością, kilka ładnych asyst. Takie drobne rzeczy w jego grze trzeba doceniać, bo przed kontuzją grał poniżej wszelkiej krytyki.

jak Lewy wczoraj? (chodzi mi o tego z Turowa:D) w sumie tylko 6 min....
Stelmach 17min i 0 pkt

Trefl zagrał dla nas -teraz 1-wygrany z 2-meczów w 6-kach i kończymy z nr 1 i wojnę zaczynamy od nowa z AZS, który nie będzie łatwym przeciwnikiem.

akurat VA najlepszy okres gry miał tuż przed kontuzją wczoraj może z przodu dramatu nie było/choć przeciwko komu klepał/ - ale w obronie to wszyscy robią z nim niestety co chcą...
DM gra ostatnio mniej i ma inne zadania na parkiecie w defensywie wygląda jednak znacznie lepiej od Vukasina - jeśli ten ostatni dojdzie do dyspozycji sprzed urazu to nie będzie źle... Co by nie mówić to Micić ostatnio kanceruje znacznie mniej - mało strat, lepsza selekcja rzutowa - jak na zmiennika/zadaniowca nie wygląda tak tragicznie jak kiedy musiał klepać...

Lewy wyglądał wczoraj mniej więcej tak jak przed wypożyczeniem, chociaż gra razem z innymi rezerwowymi na parkiecie nie pomaga pokazać czegoś więcej... Lewy ostatnio bardzo dużo trenuje indywidualnie aby dojść resztę ekipy, oraz poznaje zagrywki...

Puzzle zagrały dzisiaj dla nas i zabrały punkcik Stelmetowi - teraz trzeba zrobić wszystko, aby wyszarpać mecz w Słupsku i zapewnić sobie nr 1 przed PO...

Kobe24 oraz Mikuś bardzo fajnie że się udzielacie na forum i w trakcie kibicowania - tak jak pisałem bez klubu kibica i chłopaków z balkonu to nasz doping by nie istniała (balkon w meczu z Czarnymi dał super doping), ale myślę że powinniśmy wszyscy zastanowić się w której ekipie gramy? bo to wszystko zmierza donikąd.
Analizując "dogłębnie" dlaczego Rajkovic stawia na Micica ? Czy jest złym trenerem (pytanie retoryczne, proszę nie odpowiadać), czy ma jakieś bliżej nieznane uczucia do tego zawodnika (patrz wyżej) ? Odpowiedź dla mnie jest prosta - zawodnicy przebywają na treningach kilka godzin dziennie i to trener ma najlepszą okazję do oceniania zawodników i ich potencjału. Więc jeżeli trener stawia na zawodnika to nie tylko na podstawie kilkunastu minut w meczu. Zrozumcie wreszcie jedno, że Micic gra (choć rzeczywiście często nie wychodzi) zagrywki nakreślone przez trenera, niekonwencjonalne - ale dzisiaj tak wygląda koszykówka. Gra często długie akcie -jak to nazywają moi koledzy "na samca" - ale po nich trener go nie sadza na ławę - czyli ma jego przyzwolenie. Poza tym pierniki, które koło mnie siedzą zachowują się tak, że są wręcz zawiedzeni gdy ten zawodnik zagra dobrą akcję, a nawet jak zagra dobrze to i tak go wyśmiewają- apel chłopaki nie bądźcie piernikami. Nie wiem czy gest, który pokazał miał coś wspólnego z obrażaniem kibiców, wręcz nie sądzę bo to zawodnik, któremu zależy na drużynie - ale ja osobiście kieruję ten gest do buractwa, które nie potrafi docenić naszego zespołu. A DNEM są ludzie, którzy tym epitetem określają zawodnika swojej drużyny. W zeszłym roku, grał zespół gwiazdorów, a w tym mamy zawodników, tytanów, którzy dają z siebie wszystko i proszę o zmianę, kiedy czują, że są zmęczeni i nie dadzą w danym momencie więcej zespołowi. Aleksic to naprawdę dobry i waleczny zawodnik i myślę, że jeszcze dużo może dać naszej drużynie, bo przed kontuzją naprawdę dobrze to wyglądało. Odnośnie oceny profesjonalizmu naszej kadry zarządzającej klubem i wyboru graczy z you tube, to myślę że R.R. zamknie wszystkim buzie - bo z meczu na mecz zaczyna wyglądać więcej niż dobrze. Mnie osobiście zachwyca, choć na początku miałem mieszane odczucia. A Wy niesamowicie uzdolnieni we wszystkich aspektach życia krytycy przebiegnijcie dwa okrążenia wokół boiska i jeżeli się nie zasapiecie to zastanówcie się nad sobą, bo prezentujecie styl marnego "polaczyny". Przyznaję, nie wytrzymałem Waszych komentarzy za co nie przepraszam !!!