Dziejas pisze:
Kiedyś jak byłem młody zawsze mi się marzyło żeby trzecioligowy turów grał z takimi zespołami jak Śląsk,ale to wtedy było marzenie jedno z tych które się nigdy nie spełnią. Teraz nie dość, że gramy w PLK to jesteśmy zawsze w czołówce i bijemy się o złoto(o tym to nawet nie marzyłem;)) ,to gramy z zespołami typu khimki moskwa i jak na dzien dzisiejszy jaram się tym i lepiej żeby z nimi dostawali niż nie grali wcale, zresztą w VTB pare naszych meczy było bardzo dobrych,emocjonujących i zaciętych ....niech grają ,promują się i uczą efekty będą tylko pozytywne dla klubu i dla miasta!!!!....a Damian robi się kozakiem:)
Wszystko się zgadza, pamiętam lata 80-te jak byliśmy przez kilka sezonów 2-dzy, bo zawsze ktoś nam stał na drodze a to Legia , Astoria czy znienawidzony Spartakus. Wtedy Śląsk czy Gwardia podbierały nam chamsko co lepszych zawodników, dlatego nienawidzę Śląska i cieszę się, że grają w I-II-lidze. Końcowka lat 90-tych też wiecznie drudzy i prawie jedna nogą wśród najlepszych.
Tylko, że wtedy gralismy wychowankami, a teraz "zaciągiem" i dziś jesteśmy w innym miejscu, zespół ma inne cele, mierzymy wysoko i zdąrzyli nas przyzwyczaić do walki z najlepszymi jak równy z równym.
Dziś graliśmy niepełnym, zmęczonym zespołem z jednym z najsilniejszych klubów Europy i po raz nie pamiętam 9-10 w VTB schodzimy pokonani.
Jak najszybciej zapomnieć o tym i trzeba szykować się na Trefl - zostaną praktycznie 2-dni na wypoczynek i poukładanie szeregów.