Mecz średni,Anwil średni,Turów przecietny,Micic totalnie zjeb..ny.Cała masa strat w wykonaniu Micica,brak przeglądu pola,mijany w pierwszym kroku-totalny dziad.Słabsza dyspozycja Cela i Michała widoczny brak DJ-szkoda tego meczu.

Stłukli nas koncertowo. Micic - temu panu już dziękujemy. Stelmach na razie nic nie wnosi. Cel -wyraźny spadek formy. Zigeranowić nie trafia 3-razy spod kosza 100%-tówek. Ten zespół nie wygląda za dobrze. Jak tak dalej pójdzie to Siarka nam u nas baty sprawi za 3-dni.

Z całym szacunkiem, ale o ile faktycznie DM zagrał totalny syf, to jednak ktoś go wypychał na ten parkiet pomimo tego, że wybitnie pier....lił wszystko czego się dotknął. Jakim cudem i po jaki ch... pojawił się w IVkw to wie tylko i wyłącznie Kicia, i jeżeli chcecie komuś dziękować za dzisiejsze "emocje" to właśnie niego widziałbym jako adresata... Z takim zaćmieniem jak dziś w jego wykonaniu czeka nas jeszcze kilka porażek niestety. Mecz był bardzo dobry dopóki trenejro nie zaczął dziwnie rotować składem...

Zdecydowanie prawda! To nie pierwszy mecz w którym Kicia nie ma pojęcia co się dzieje. Do tego wpuszcza Wichniarza na parkiet, a on nie dostaje żadnej piłki po zasłonie. Po co go wpuścił skoro nie potrafi go wykorzystać?!! Takich błędów było dużo więcej. Kilka meczy temu, AC zrobił dwie, czy trzy straty na początku meczu i "grzał ławę" do końca. Kicia powiedział potem na konferencji, że Aronowi trzeba było "ostudzić głowę"! Dzisiaj Micić 4 straty i 1/9 z gry! I gdzie tu konsekwencja panie trenerze?!!

Stelmach , Micic, Wichniarz jak dla mnie aut!

Wichniarz jest ok tylko trzeba go uruchamiac!!!

Na następnym meczu można porządnie wygwizdać tego dziada Micica - przy prezentacji i przy każdym kontakcie z piłką.
-100% racja
Stelmach i Wichniarz tylko przeciwko nam grali dobre zawody, u nas kompletnie zawodzą.

Tu nie chodzi o wywalanie kogokolwiek, tylko o to, że trzeba umiejętnie żonglować elementami układanki - jeśli komuś faktycznie nie idzie - lub ewidentnie szkodzi to należy go ewidentnie temperować, a nie jak dziś jedyną reakcją Kici w stosunku do DMa było pokręcenie głowę... Cała trójka, którą wymieniłeś to tylko rezerwowi - zapomnij, aby było nas stać na dwunastu równorzędnych zawodników - Micić robi to czego nie powinien i o czym mówiłem od samego początku sezonu - on nie jest rozgrywającym! Sytuacja z nim wygląda podobnie jak z DJ'jem, który mnóstwo traci ze swej wartości kiedy przychodzi mu rozgrywać piłkę, Wichniarz z kolei nie robi tego co potrafi - ostatnio praktycznie nie ma pod niego zagrywek, Stelmach to taki gracz, który jeszcze swoje zrobi, a jak nie to trudno Aaron po 40 minunut nie będzie grał(na marginesie podróże świąteczne nadszarpnęły nieco formą) Największy problem to BRAK ROZGRYWAJĄCEGO wciąż, jedyna nadzieja to tylko i wyłącznie to, że ponoć już niedługo...

Tak odwalcie wiochę pełną gębą...
Wygwizdajcie też Chyla, bo miał 1/8, dorzućcie do tego DJ'ja za mecz z APG, Polpharmą i Rosą, Opacaka za Rosę i APG, no i oczywiście VA za połowę sezonu...

A może nie wyrzucać tak wszystkich bo lokatę po I części RZ maja dośc przyzwoitą raczej trzebab by konkretne zdania przed trenerem postawić , Budzet i okienka transferowe zakładają pewną dyscyplinę i trzeba to uznać za fakt a nie po każdym meczu zmieniac skład.

No lepiej tego nie można ująć. Szacun jimisan !!!
Wszyscy tutaj chcecie sukcesów od początku sezonu, najlepiej jak Turów lałby wszystkich 20-takiem w każdym meczu i już po first round zapewniłby sobie tytuł MP... śmieszni jesteście. Niby w Zgolu tylu znawców basketu jest, a wypowiadają się totalni laicy. Ja również, mimo blisko 32 lat z koszykówką nie czuję się zawodowcem, ale pojęcie jakieś mam. Wiem, że są w trakcie sezonu chwile najlepszej koszykówki, ale są też chwile słabości i temu należy się baczniej przyglądać. Lepiej dołować przez jakiś czas i powoli budować formę niż wystrzelić z nią w mało oczekiwanym terminie po to, by za chwilę mimo okrzyknięcia przez kibiców "mistrzami" opaść z tonu na tyle, by bronić się przed spadkiem na pozycje nie gwarantujące gry w 6-tkach. Dajmy im spokojnie pracować. Proszę jako kibic i sympatyk basketu. Pozdro all !!!

No ja też myślę, że first place po first round to całkiem przyzwoity wynik, ale po wielu komentarzach zastanawiam się, czy nie mogliby jeszcze lepiej?

debilom i malkontentom mówię stanowcze NIE!

1. Brak DJ to jedna z przyczyn porażki z Anwilem. Amerykanin gra bardzo dobrze w obronie a poza tym potrafi skutecznie wejść pod kosz. Tego brakowało i nikt z zespołu jego roli nie przejął.
2. Nie wiem co jest przyczyną cieniowania Micića ale jeżeli ma tak grać to na jego miejsce jest kandydat. Niedawno pożegnal się z ligą ukraińską, firmuje go znana i dominująca agencja i skoro mamy dwóch Ivanów to trzeci by nie zaszkodził a kto wie czy bardziej by nie pomógł.
3. Prawda jest taka, że Turów i tak gra nadspodziewanie dobrze. Miejsce w tabeli jest również bardzo dobre. O szóstki walka będzie do końca a tak się składa że u siebie mamy na rozkładzie Trefl, azs, stelmet i niewygodną siarkę i poza asseco teoretycznie łatwiejsze wyjazdy do Gdyni- start, Kołobrzegu i Starogardu. Wsparcie kibiców będzie bardzo ważne. Przy tak spłaszczonej tabeli każdy mecz będzie ważny każde zwycięstwo istotne. Zapominamy o meczu we Włocławku- jeszcze ich ogramy, myślimy już o Siarce i czekamy na zapowiedzianego przez zarząd rozgrywajka.

I-miejsce wynikało z braku tzw "wpadek" ze słabymi zespołami typu Start, Rosa, Polfarma. Jedyny dobry i na poziomie mecz zagrali w Zielonej, gdzie udało się pokonać (moim zdaniem) jednego z pretendentów do MP.
Nie chodzi też o narzekanie, ale martwi mnie to że Turów gra coraz gorzej a zespoły typu APG czy Trefl z meczu na mecz coraz lepiej. Szlag mnie bierze, bo do tego że jesteśmy chłopcami do bicia w VTB już się przyzwyczaiłem, ale do tego, że przeciętny Anwil daje nam lekcje w PLK - na pewno nie przywyknę...
Nasza gra w tym sezonie to chaos i streetball - typu hurra na kosz co wpadnie to nasze. Obrona przestała dawno istnieć. Tęsknie za czasami Filipovskiego - wtedy każdy mecz to była "finezja" w wykonaniu Turowa.
Co do wzmocnień to od czasów Edney'a - mieliśmy wyjątkowego pecha z pozyskaniem PG i nie ma się co łudzić, że będzie ktoś na tyle dobry do wzięcia (chyba jak jakiś klub splajtuje)