SeaBlade pisze:
Kompleks APG trwa w najlepsze, znowu nas pojechali. Czy ten zespół może jeszcze wygrać w tym sezonie (oprócz Stelmetu) z jakimś klasowym zespołem?? Czy będziemy tylko cieszyć się z wygranych ze Startem, Rosą, Kotwicą itp...
Nie sądzę. Zawsze w RS wygrywaliśmy u siebie z APG. Dzisiaj nie udało się bo - jak powiedział trener na konferencji - wszyscy za bardzo chcieli wygrać z APG. Jestem skłonny w to uwierzyć, bo oglądając dzisiejszy mecz odniosłem ogromne wrażenie, że nawet sędziowie gwizdali dla nas i to wielokrotnie, a my nie potrafiliśmy tego wykorzystać. Jak pokazał dzisiejszy mecz byliśmy dzisiaj kompletnie nieskuteczni, kompletnie zagubieni i na zasadzie "bij mistrza" Asseco odrobiło lekcje i wygrało z mistrzem pierwszej rundy na "Jego" terenie. Jak dzisiaj patrzyłem często przez oko aparatu, to miałem na myśli tylko jedno, aby do końca okienka transferowego trafił nam się rozgrywający typu Blessingame'a, bo taki przegląd pola jaki ma ten gość jest czymś nienaturalnym i zarazem jakże potrzebnym w Turowie.
Na konferencji padło pytanie o ew. zmiany w zespole, ale coach słusznie zresztą stwierdził, że po wygranym meczu wszyscy są SUPER, a po przegranym każdy żąda zmian. Powiedział też, że jest z tymi chłopakami na dobre i na złe i że uważa ich za najlepszy team w Polsce, ale trzeba im do końca zaufać i pozwolić robić swoje. Każdy zespół ma swoje wzloty upadki, każdy ma w sezonie kryzys, ale najważniejsze mecze są dopiero przed nimi i na nich należy się skupić. Trener i zawodnicy na każdej konferencji dziękują za wspaniały dla nich doping i zawsze zapraszają na kolejny mecz, ale jak widzę po wpisach nikt nie przekazuje tego typu informacji. A szkoda.
Pozdrawiam, i nie ma co się załamywać, to nasz team jest najlepszy, a teraz mają po prostu chwilową zadyszkę. Wiele razy w tym sezonie pokazywali, że potrafią grać jak z nut i trzeba im zaufać. Naszą i nie tylko formę i tak zweryfikuje runda Play Off.