Wiem wiem... ograniczam sie i staram sie juz az tak szybko nie jezdzic po takich drogach... zdaje sobie z tego sprawe ze to nie madre... ale czasami mam tak jak bym byl na glodzie

musze szybciej pojechac... to jest jak moje uzaleznienie
ale powiedzcie mi tak szczerze... nie jest tak, ze niektorzy uwazaja sie za wspanialych kierowcow bo po prostych drogach jezdza szybko? zgadzam sie z tym, ze autostrady sa od tego zeby szybciej jezdzic i ulatwiac sobie jazde... chodzi mi tylko wlasnie o takie osoby, ktore uwazaja sie za zaje.... bo bija rekordy predkosci na prostych odcinkach... jezdzic po prostej to nie sztuka... wolniejsza jazda ale za to w trudniejszych warunkach staje sie naprawde duzo bardziej wymagajaca niz jazda po autostradzie...
Nie twierdze tez ze dobrze robilem jezdzac do pienska z taka predkoscia... zdaje sobie z tego sprawe... to nie jest dobre miejsce na treningi... i juz tak staram sie nie robic...
A terminy imprez zdobylem z Pokrzywnika

teraz tylko autko zmienie i moge sprobowac swoich sil
PS
A 180 to oczywiscie nie po zakretach tylko na tych prostszych partiach... ale srednia predkosc wyszla ok 120... czyli mysle ze nie jest zle... dobra rajdowa srednia
