Nikos, przyznaję, że Grzegorz byłby wartościowym człowiekiem w walce propagandowej przed wyborami... ale... nieobecni głosu nie mają.
Co do Przekornego, to nie byłbym taki waleczny na Twoim miejscu, bo kim jest dla Ciebie ktoś, kto jeszcze cztery lata temu pisał tak:
przekorny pisze:
Ja w drugiej turze wyborów na burmistrza miasta Zgorzelec zagłosuję na młodego i energicznego kandydata PO Rafała Gronicza, popieranego przez PiS i całą resztę prawej strony lokalnej sceny politycznej.
Myślę, że w tej chwili jest to jedyna i najważniejsza sprawa jaką my wszyscy wspólnie powinniśmy zrobić dla dobra miasta i jego mieszkańców. Wierzę, że razem z przychylną mu większością w Radzie Miasta doprowadzi w końcu do wyjścia z marazmu, zerwania z układami i rozwoju naszej miejscowości.
[klik] który jeszcze 4 lata temu zapewniał, że ponownie wystartuje w wyborach na radnego:
przekorny pisze:
Spokojnie, to był mój debiut. Za 4 lata wejdę, obiecuję!!

Ja nic nie zyskałem ale i nie straciłem. Ty natomiast (marko - przyp. red.) z Przewodniczącego Rady spadłeś na szeregowego radnego o bardzo niewielkim stopniu współdecydowania o przegłosowaniu tej czy innej uchwały. No chyba, ze przewidujesz ponowny wybór na Przewodniczącego???

[klik] który wypowiadał się o Fiedorowiczu tak:
przekorny pisze:
Czy naprawdę młodość, energia i wizja pozytywnych przemian miałaby polec w konfrontacji z rutyną???
Czy społeczeństwo zaufa kolejnym wyborczym obietnicom człowieka który w przeciągu ośmiu lat sprawowania funkcji burmistrza tak naprawdę nie ma się czym pochwalić???
Czy zastęp zadowolonych z siebie urzędników, dotychczasowych samorządowców i ludzi "powiązanych"
z U.M jest w stanie i posiada dostateczną ilość głosów do tego, aby utrzymać Fiedkę na stołku burmistrza a tym samym oddalić "makabryczną" dla nich wizję pozytywnych dla całej reszty społeczności przemian???
Jeśli tak to w dalszym ciągu oglądajcie sobie brudne parki, zaniedbane ulice, odrapane domy, "Dobrzynki",
śpiewającego corocznie oldboja Rusketosa, wyrastające jak grzyby po deszczu markety bo ja, jak wspomniałem, wysiadam z tego "kołowrota"

[klik]
nie chce mi się szukać dalej, ale Ci, o których teraz walczy przekorny jeszcze 4 lata temu byli przez niego opluwani... to zastanów się czy tam bardzo Ci zależy na jego powrocie na forum...