forum.zgorzelec.info http://kan56b.kangur.info/ |
|
Nasi w Pekinie 2008 http://kan56b.kangur.info/viewtopic.php?f=60&t=3053 |
Strona 1 z 2 |
Autor: | paawlus [ 02 sie 2008, 12:32 ] |
Tytuł: | Nasi w Pekinie 2008 |
Niewielu może wie, że na XXIX Letnich Igrzyskach Olimpijskich w Pekinie będzie kilku wychowanków zgorzeleckich klubów. Temat warty uwagi, jeden z niewielu pozytywów związanych z naszym miastem ![]() Pomimo, że reprezentują oni teraz inne kluby (rzecz normalna by się rozwijać), to zdecydowanie możemy uznać ich za "naszych" ![]() A są to: 1) AGATA KORC - pływanie - 50m i 100m stylem dowolnym 2) SYLWIA EJDYS - biegi - 1500m 3) ANNA ZAGÓRSKA-ROSTKOWSKA - biegi - 800m Choć Zgorzelec jest małym miastem, to cieszy fakt, ze może poszczycić się takimi wychowankami (na igrzyskach w Sydney w 2000 roku byli nasi Marcin Kuszewski i Filip Walotka). A tu wywiad z naszą Agatą Korcówną: http://www.itvp.pl/event/pekin/?page=vo ... o_id=39002 |
Autor: | qba [ 02 sie 2008, 14:16 ] |
Tytuł: | |
To prawda mamy się czym pochwalić. A teraz należałoby życzyć złotego medalu na olimpiadzie w Pekinie |
Autor: | cykklo89 [ 02 sie 2008, 15:44 ] |
Tytuł: | |
No i nie jednego złotego tylko co najmniej kilku ![]() |
Autor: | Ernesto [ 02 sie 2008, 20:15 ] |
Tytuł: | |
Nikt nie pamięta o tym,że w Chinach jest reżim , który wyniszcza ten naród? Codziennie odbywają się egzekucje po których kawałki mózgów leża przy murze? Zrywanie paznokci itp. Gnębiony Tybet, represje opozycji, długo można by wymieniać. Ale igrzyska są dla mas... Może czasem pisze pierdoły na tym forum, ale taka obłuda jak pekin 2008 nie zdarza się często. Gdybym to ja był sportowcem nie pojechałbym tam nawet za cene kariery . Dla mnie to prostytucja sportowa. Wiadomo zaraz padnie, rywalizacja itp. A gdzie pamięć o tysiącach ofiar zamęczonych w więzieniach, o kalekach o rozbitych rodzinach... |
Autor: | w.konrad [ 02 sie 2008, 20:29 ] |
Tytuł: | |
Ernesto pisze: Nikt nie pamięta o tym,że w Chinach jest reżim , który wyniszcza ten naród?
(...) Gdybym to ja był sportowcem nie pojechałbym tam nawet za cene kariery . Dla mnie to prostytucja sportowa. Jeśli już, to za pieniądze sprzedają się tam działacze Komitetu Olimpijskiego, którzy dokonali wyboru Pekin na miejsce igrzysk. To czy jakiś sportowiec (szczególnie mniej znany) weźmie w tym spektaklu udział nie ma dla nich większego znaczenia. Tylko powszechny bojkot mógłby przywrócić wiarę w sens idei olimpijskiej. |
Autor: | makaron [ 02 sie 2008, 20:59 ] |
Tytuł: | |
Ernesto pisze: Gdybym to ja był sportowcem nie pojechałbym tam nawet za cene kariery
Nic by sie w zwiazku z tym nie stało. Po prostu ktoś inny dostałby medal i tyle. W niedalekiej historii olimpiad były dwa tego typu przypadki Igrzyska w Moskwie i w USA ( nie pamiętam dokładnie ale chyba w Los Angeles w 1984 roku). Do Moskwy nie pojechali Amerykanie (bojkot), a do USA nie pojechała wiekszość ekip z dawnego Układu Warszawskiego (z ZSRR i PRL na czele). Zaznaczam, ze całe ekipy nie pojechały. Nie miało to żadnego wpływu na sytuacje na Świecie ani nie padł komunizm po olimpiadzie w Moskwie ani nie rozleciało się NATO i EWG po 1984 roku. Nie widzę sensu demonstrować swoich pogladów politycznych w taki sposób. Niech sport zostanie rywalizacją sportową a nie rywalizacją z podtekstem politycznym. |
Autor: | paawlus [ 03 sie 2008, 11:23 ] |
Tytuł: | |
makaron pisze: Nie widzę sensu demonstrować swoich pogladów politycznych w taki sposób. Niech sport zostanie rywalizacją sportową a nie rywalizacją z podtekstem politycznym.
Dokładnie. Wracamy do tematu. |
Autor: | w.konrad [ 03 sie 2008, 12:51 ] |
Tytuł: | Re: Nasi w Pekinie 2008 |
paawlus pisze: Choć Zgorzelec jest małym miastem, to cieszy fakt, ze może poszczycić się takimi wychowankami
Uznanie należy się zapewne wielu osobom, którzy pomogli tym młodym ludziom w osiągnięciu sukcesu. Ja osobiście gratuluję jednak przede wszystkim rodzicom. Bez ich wiary w sukces własnego dziecka, wielu wyrzeczeń, niewidocznych dla osób stojących z boku, bez osobistego zaangażowania, nie byłoby takiego efektu. System szkolenia w całym kraju nie jest doskonały, dlatego obok prawidłowego szkolenia, odrobiny szczęścia, itp. wsparcie osób bliskich jest dla młodych ludzi niezbędne. |
Autor: | paawlus [ 12 sie 2008, 13:59 ] |
Tytuł: | |
Starty naszych (godziny wg naszego czasu, relacje w tvp, eurosport i pekin.tvp.pl): AGATA KORC: 13 sierpnia (100 m stylem dowolnym) - godz. 12.30 (eliminacje) 14 sierpnia (100 m stylem dowolnym) - godz. 4.07 (ew. 1/2 finału) 15 sierpnia (100 m stylem dowolnym) - godz. 5.01 (ew. finał) 15 sierpnia (50 m stylem dowolnym) - godz. 12.30 (eliminacje) 16 sierpnia (50 m stylem dowolnym) - godz. 4.51 (ew. 1/2 finału) 17 sierpnia (50 m stylem dowolnym) - godz. 4.00 (ew. finał) ANNA ZAGÓRSKA-ROSTKOWSKA 15 sierpnia (bieg na 800 m) - godz. 5.10 (I runda) 16 sierpnia (bieg na 800 m) - godz. 13.30 (ew. 1/2 finału) 18 sierpnia (bieg na 800 m) - godz. 15.35 (ew. finał) SYLWIA EJDYS 19 sierpnia (bieg na 1500 m) - godz. 4.00 (I runda) 21 sierpnia (bieg na 1500 m) - godz. 13.00 (ew. 1/2 finału) 23 sierpnia (bieg na 1500 m) - godz. 13.50 (ew. finał) link: http://www.zinfo.pl/sport/olimpijskie-n ... rzelec.htm |
Autor: | qba [ 13 sie 2008, 7:36 ] |
Tytuł: | |
może chociaż Agatka wybije się z tłumu nieudaczników - olimpijczyków i cokolwiek osiągnie. |
Autor: | Kazimierz [ 13 sie 2008, 7:41 ] |
Tytuł: | |
Ciekawe, czy ktoś pamięta innych sportowców ze Zgorzelca biorących udział w igrzyskach. Ja pamiętam Romana Rożka /bokser/, brał udział w 1972 r. w Monachium. W 1980 r. w Moskwie udział brał koszykarz Mieczysław Młynarski. Kto jeszcze? |
Autor: | tadam [ 13 sie 2008, 8:04 ] |
Tytuł: | |
qba pisze: ...wybije się z tłumu nieudaczników ...
zawsze się zastanawiałem, kto pisze takie komentarze na Onecie... ![]() |
Autor: | Michu [ 13 sie 2008, 9:29 ] |
Tytuł: | |
tadam pisze: qba pisze: ...wybije się z tłumu nieudaczników ... zawsze się zastanawiałem, kto pisze takie komentarze na Onecie... ![]() Ma absolutna racje, to co prezentuje 90% naszych olimpijczykow to jednym slowem zenada.Na kazdej plaszczyznie porazka,ta reprezetacja powinna byc okrojona do kilkudziesieciu sportowcow godnie reprezentujacych kraj,bo jak widosc ilosc tu z jakoscia zwyczajnie nie poszla w parze. |
Autor: | paawlus [ 13 sie 2008, 10:51 ] |
Tytuł: | |
Michu pisze: Ma absolutna racje, to co prezentuje 90% naszych olimpijczykow to jednym slowem zenada.Na kazdej plaszczyznie porazka,ta reprezetacja powinna byc okrojona do kilkudziesieciu sportowcow godnie reprezentujacych kraj,bo jak widosc ilosc tu z jakoscia zwyczajnie nie poszla w parze.
Mam podobne zdanie i nie wynika ono z goryczy po porażkach. Faktem jest, że część zawodników stosuje doping, który jest (jeszcze?) niewykrywalny, szczególnie najnowocześniejszy "doping genetyczny". Jednak jeśli nasi zawodnicy nie zbliżają się nawet (!) do swoich rekordów życiowych na NAJWAŻNIEJSZEJ imprezie czterolecia, to o czym my tu mówimy! Dodatkowo dochodzi słaba psychika i syndrom "tego słabszego" większości naszych reprezentantów. Problem polskiego sportu jest jednak bardziej złożony, a konkretnie zaczyna się od związków i tamtejszych działaczy - te "instytucje", a konkretnie niekompetentni ludzie tam zasiadający są rdzeniem marazmu polskiego sportu. Trwanie, brak wyciągania wniosków, niedopuszczanie "świeżej krwi", brak długofalowych pomysłów i projektów/strategii - to charakteryzuje zdecydowaną większość polskich związków sportowych. Niepokojącym i znamiennym faktem jest też zanik aktywności fizycznej, "kultu" sportu i świadomości w tym zakresie w polskim społeczeństwie. Ale to temat na inną rozmowę... |
Autor: | Michu [ 13 sie 2008, 12:50 ] |
Tytuł: | |
Nawet bardzo dobry wystep Agaty i nowy rekord Polski ,nie dal jej awansu..smutne,jak bardzo uciekl nam swiat w niemal kazdej dyspyplinie sportu. |
Strona 1 z 2 | Strefa czasowa UTC+1godz. |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group http://www.phpbb.com/ |