Calik ty sedziwska pomylko ile razy jeszcze?

ktos moglby pomyslec, ze po tylu przegranych koncowkach w ostatnich sekundach Turow w koncu nauczy sie jak takie sytuacje bronic. Ale nieeeeeee...

Robinson chyba jednak nie okaze sie zbawca Turowa. Za niektore straty jakie on popelnia to juz w juniorach czekalaby go za kare lawka... I jak zwykle - wiecej Opacaka, mniej Micicia.

swieta racja i jak tu sie nie w.....c znaczy zdenerwowac

Kto jak kto ..... ale Sroka ...... to już całkiem mnie dobiło .....

to akurat na dobre może nam wyjść.
Choć dziś gra Micicia jest poniżej krytyki ale mam nadzieję że w play off zacznie mu "siedzieć" i jego gra będzie akceptowalna.
Wczorajszy mecz nie był przegrany przez Srakę ale przez dwie akcje wcześniej i przede wszystkim osobowe.

To prawda straciliśmy 4 pkt przy wyprowadzaniu piłki!! Gdyby nie to nie było by nerwowej końcówki i takiego zakończenia! Przetrawiłbym każdego nawet tą gwiazdkę super mega MVP ale Sroki nie mogę

Szóstki zaczynamy w czwartek meczem u siebie z Treflem o 18.00
pełen terminarz poniżej:
http://plk.pl/internalfiles/fckfiles/fi ... teczny.pdf

Tradycyjnie zła godzina meczu - właśnie rozpoczął się mecz ze Spartakiem St Petersburgiem, bez większego stresu, bez Michała Chylińskiego, który dostał wolne...

Poki co nie wyglada to zle, oby nie zlapala naszych zadyszka..

Czizys jakim to trzeba być zdolnym żeby z kontry z unsportem zrobić -2??? Ciekawe czy DM da radę zrobić dzisiaj więcej strat niż punktów póki co 4-4, po za tym 4 straty "Dżordża" - 3 pozostałych zawodników razem wziętych, załamujące...
Jak dalej Kicia będzie klepał go po pleckach, zamiast mocno nim potrząsnąć, to będzie problem i ciężko będzie liczyć na to, że się chłop ogarnie, bo wydaje mu się, że jest zapachnisty...
Pierwsza połowa wygląda lepiej niż można by się było spodziewać...
Przydałoby się spróbować wyfaulować Dragicevicia, czasem mam wrażenie, że trener zapomina, iż to też jest droga do osłabienia przeciwnika...

Micic eleganckie 4 straty które kończą się punktami.

Mam wrażenie, że chłop bardziej pomagałby zespołowi, gdyby nie odrywał tyłka od ławki...

Mogli zaliczyć ten rzut Robinsonowi jako 3+1

Uvalin o ostatniej akcji:


Zrobiłem to, czego nie stosowałem wcześniej w moim trenerskim życiu. Postanowiłem rozrzucić czterech graczy po różnych stronach boiska, zrezygnować z zasłon i wytworzyć na obronie niezły bałagan. Udało się, bowiem dwóch naszych zawodników było na czystych pozycjach. Sroka mimo presji trafił. Planowaliśmy oddać rzut, nie mogliśmy planować trafienia za trzy, i to jeszcze o tablicę.

http://zielonagora.gazeta.pl/zielonagora/1,35161,13537745,Mihailo_Uvalin__jestem_podekscytowany_gra_Hosleya.html#TRLokZielTxt

Zapraszam do oglądania galerii z meczu:

http://www.polskikosz.pl/galeria/895/pg ... 89_91.html