Kamyk116 pisze:
Do nas taki zawodnik sie nie nadaje, my wlaczymy o mistrzostwo a z 18letnim juniorem, ktremu trzeba zagwaranotwac te 15 min to nie mamay co liczyc na final. Karnowski moze i najlpeszy w swoim roczniku ale do dobrego klubu w plk jeszcze mu sporo brakuje
Skończ, wstydu oszczędź! Ośmieszasz sie! Nie nadaje sie? Warunki fizyczne bardzo dobre, rozpoznawany wśród talentów w Europie. W takich jak Karnowski i Ponitka trzeba inwestować i stawiać na nich! Jestem pewny że ten 'zwyczajny junior' wniósłby o wiele więcej niż Zigeranović a perspektywa jego rozwoju jest bajeczna! Chcemy ruszyć polski basket a nie stawiamy na młodych, którzy na prawde mogą coś zawojować! Jakoś w Serbii można postawić na takich ludzi i oni robią dobrą robote, a potem jest z nich kasa. Z kolei Karnowski czy Ponitka w niczym nie ustępują Serbom czy nawet Amerykanom co pokazał finał U-17! Baa Ponitka był najlepszym strzelcem w meczu młodych gwiazd Nike Hoop Summit! Dodam że w tym meczu także grał 7 numer tegorocznego draftu NBA Bismack Biyombo.
Oczywiście nie od razu Przemka na pierwszą piątke ale jako drugiego centra, w dodatku Polaka jak najbardziej. Same warunki fizyczne przemawiają. Ten chłopak mógłby spokojnie grać 20min w meczu.
Dobry klub mówisz.. Hmm szczerze to na tle Europy jedynym dobrym klubem jest Prokom w naszej 'wielkiej' PLK. Nie oszukujmy sie. Zamiast rozwijać szkolenie młodzieży to my ściagamy jakiś grajków zza granicy. Nie mamy budżetu na gwiazdy, szkolenie młodzieży jest tańsze, a dobre szkolenie, daje dobrych graczy, a dobrzy gracze dają sukcesy. Myślę że warto by było poświęcić rok czy dwa na totalną przemiane systemu naszego klubu co jednak jest nie możliwe.. I zostaje nam pozostać w zaściankowym myśleniu, z graczami z lig holenderskich, belgijskich i islandzkich, którzy co prawda zagrają jeden sezon dobry i sie wybiją, ale czy nie przyjemniej by było żeby nasi młodzi Polacy sie tak przebijali?
Jestem ZA aby dawać szanse młodym nawet kosztem wyników. Karnowski na drugiego centra byłby bardzo ciekawym rozwiązaniem.
Dodam że według zasad PLK jeśli klub występuje w pucharach to może mieć 5 Polaków we składzie.
Cytuj:
Zasady dotyczące liczby polskich zawodników w składach i liczby polskich zawodników na boisku pozostają takie same jak w sezonie 2010/2011, czyli dwóch zawodników na boisku i sześciu w składzie, pięciu jeśli klub gra w pucharach europejskich