Blair pisze:
Ups ;p Ale generalnie moglbym napisac to samo co w przypadku Bochna, zmieniajac tylko nazwisko zawodnika. Niemniej jednak pozyjemy, zobaczymy, w kazdym razie budzetu pewnie jakos szczegolnie nie obciazy, a moze dac zmiane na kilka minut.
Stawianie Szymańskiego w tym samym rzędzie co Bochno chyba trochę nieprzemyślane i napisane z pośpiechu rozumiem? Bartek wirtuozem koszykówki nie jest, zawsze był i będzie przede wszystkim zadaniowcem, ale jest przynajmniej o półkę wyżej od Szymańskiego, który po dobrym początku kariery, występach w reprezentacjach młodzieżowych, raz za razem łapał kontuzje, które zablokowały jego szanse na co najmniej średnie granie.
Bochno>Gospodarek>Prostak>Szymański...
Jakiego gracza nam trzeba, przy założeniu, że to przecież jest sezon oszczędnościowy?
- Przede wszystkim Polaka, bo na dzień dzisiejszy do gry mamy tylko Karolaka, Dylewicza i Kostrzewskiego (Gospodarek spokojnie powinien 10 minut dostawać, ale to już pytania do trenera), a to mocno utrudnia rotacje.
- Gracza bardzo taniego, tego wyjaśniać nie trzeba.
- Właśnie zadaniowca od zadań obronnych. U nas ma kto zdobywać punkty. Dillon, Dylewicz to przede wszystkim gracze ofensywni.
Dodatkowym atutem, który przemawiałby za Bartkiem jest fakt, że to Zgorzelczanin. Spokojnie 10 minut mógłby zagrać i dać z siebie maxa dla swojego miasta.
Rozpisuje się, a chyba tematu Bartka nawet nie ma, a szkoda.