lukaszek pisze:
Az strach pomysleć co byłoby gdyby wszystkie kluby miałyby taką samą sytuację finansową jak my,plątalibysmy się w ogonie. Albo walczymy o majstra albo nie.
Czegoś nie rozumiem, ponoć mamy najniższy budżet od lat. Najmniej zarabiający pierwszej piątki Stelmetu, zarabia pewnie więcej niż najlepiej opłacany Turowa. Prawdopodobnie sam Łukasz Koszarek inkasuje tyle co połowa naszej drużyny. Przed sezonem czytałem, że Turów jest "obstawiany" na środek tabeli. Inne kluby co chwila robiły rotacje i zakupy, Turów miał za to sporo wypraw w vtb i pewnie nie małe koszty z tym związane.
Kiedy zaproponowano mi pracę w klubie, pomyślałem super, zawsze chciałem zostać w sporcie. Mimo, że słyszałem ..."to będziesz pracował z leniwymi chimerykami ..., etc" to jestem w100% przekonany, że mało który sportowiec wykonał tak katorżniczą pracę jak NASI zawodnicy w trakcie sezonu. Nie raz zdarzały się sprawdziany gdzie zawodnicy zakwaszali się powyżej 20 a nawet 25mmol/l, jeśli Ci to coś mówi, to wiesz ile charakteru wsadzali w trening (nie będę mówił kto miał 30mmol/l, bo tylko konie sportowe zakwaszają się do 40mmol/l), jeśli dalej nic Ci to nie mówi, to masz racje ... kupować, kupować, kupować.
Pomimo tego, że to świetni ludzie i najlepszy Team jaki widziałem, już dawno obiecałem sobie że pracuje tylko jeden sezon, więc chciałbym zobaczyć Michała, Arona, Damiana, Iwana, Piotrka, Djorje, Vukasina, Iwana, Dejvida, Russela, Wojtka, Tomka, Oskara, z medalem na szyii, w glorii chwały, a jak to będzie medal z najcenniejszego kruszcu,to będę szczęśliwy

Co by nie było, dalej pierwsi w tabeli ... tacy słabi, co nie "znawcy" sportu ?
Wesołych Świąt i zdrowszej głowy po.